Tylko u nas
Tylko u nas
Tylko u nas
W reprezentacji Polski zagrał tylko raz i właściwie tylko po to, by „spalić” go dla kadry Niemiec. Ocierał się wówczas o pierwszą drużynę Borussii Dortmund i selekcjoner Leo Beenhakker „zaklepał” go dla biało-czerwonych. Czas pokazał, że Sebastian Tyrała – bo o nim mowa – więcej z orłem na piersi już nie wystąpił, a nawet nie był tego blisko.
Tylko u nas
Tylko u nas
Pierwszym naturalizowanym piłkarzem w reprezentacji Polski był Węgier Rudolf Patkolo, który krótko po II wojnie światowej rozegrał trzy mecze w kadrze narodowej naszego kraju. Kibice najmocniej pamiętają z pewnością Emmanuela Olisadebe, który pomógł drużynie Jerzego Engela awansować na mistrzostwa świata w Korei i Japonii. 12 lipca 2004 roku z orłem na piersi zadebiutował natomiast Wahan Geworgian – urodzony w Erywaniu pomocnik, który wcześniej miał status bezpaństwowca.