Tylko u nas

Są takie mecze, które pamięta się przez wiele lat. Porażki, które budzą złość. Sytuacje, które zmieniają kariery. 16 kwietnia 2020 roku mija 48 lat od przegranej, która w uczestnikach tamtego spotkania nadal wzbudza emocje, choć ostatecznie wszystko skończyło się ogromnym sukcesem. Niemal pół wieku temu reprezentacja Polski przegrała w Starej Zagorze z Bułgarią 1:3, ale to nie piłkarze byli głównymi aktorami tego widowiska…

Tylko u nas

– W reprezentacji Polski rozegrałem 39 spotkań, w tym kilka uznanych za bardzo udane. Udało mi się zdobyć parę bramek, także dość urodziwych. Miałem też na koncie sukcesy z Legią Warszawa, z którą dotarłem do półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów. Strzelałem gole wielkiej wtedy Sampdorii Genua oraz na Old Trafford, prowadzonemu przez Sir Alexa Fergusona Manchesterowi United. Jednak to, co dla mnie najważniejsze, to do czego stale wracam we wspomnieniach, zdecydowanie wiąże się z igrzyskami w Hiszpanii i zdobytym przez Polskę srebrnym medalem – opowiadał o najważniejszym turnieju w życicu Wojciech Kowalczyk, który 14 kwietnia obchodzi 48. urodziny.

Tylko u nas

Ryszard Komornicki w reprezentacji Polski zagrał 20 razy, brał też z nią udział w mistrzostwach świata. W Polsce jest jednak postacią nieco zagadkową. Dużo bardziej rozpoznawalny jest w Szwajcarii, w której mieszka od 1989 roku. W ojczyźnie od czasu do czasu przejmuje stery w klubach, ale jego przygoda trwa zazwyczaj dość krótko. W kolejnej odsłonie cyklu „Niezapomniani” przybliżamy sylwetkę obecnego trenera GKS Tychy.

Tylko u nas

W kolejnym odcinku naszego podcastu #PrzyZielonymStoliku głównym tematem rozmowy było wsparcie, jakie Polski Związek Piłki Nożnej w trakcie epidemii koronawirusa kieruje w stronę piłki młodzieżowej. Jak w obecnych okolicznościach dbać o morale młodych podopiecznych? Jak sprawić, by nie przestali kochać piłki nożnej? W jaki sposób PZPN wspiera kluby występujące w Centralnych Ligach Juniorów? I jak – z perspektywy praktyka – funkcjonuje w polskiej piłce Pro Junior System? Zapraszamy!

Tylko u nas

Ariel Jakubowski w polskiej ekstraklasie rozegrał niemal 250 spotkań. Można go uznać za uosobienie pojęcia „solidny ligowiec”, oczywiście w pozytywnym tego sformułowania znaczeniu. Lubiany przez trenerów, zawsze wywiązywał się z powierzonych zadań, wkładając w to całe serce. Swoją postawą zasłużył nawet na debiut w reprezentacji Polski. Debiut, który miał miejsce w dość nietypowych okolicznościach.

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności