Tylko u nas
Niewielu polskich trenerów dostaje szansę poza granicami kraju. Szkoleniowców, którzy zostali selekcjonerami reprezentacji innych niż Polska można policzyć na palcach jednej ręki, bardzo mało jest również takich, którzy objęli stery w klubach zachodniej Europy. Jednym z nich jest Jan Urban, który na pracę w Osasunie Pampeluna zasłużył w dużej mierze świetną postawą na murawie w barwach tego klubu.
Tylko u nas
Grzegorz Lato jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich piłkarzy w historii. Dwukrotny medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, król strzelców mundialu w 1974 roku, członek Klubu Wybitnego Reprezentanta… W rozmowie z Łączy Nas Piłka opowiada o rywalizacji na mistrzostwach świata w RFN, gdzie reprezentacja Polski zajęła III miejsce.
Tylko u nas
Henryk Apostel przez polskich kibiców kojarzony jest głównie z pracy w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Niewielu fanów kojarzy go z boiskiem. Tymczasem utytułowany trener jako piłkarz również zaliczył przygodę w reprezentacji Polski. Trwała ona 65 minut, ale tego nikt Apostelowi nie odbierze.
Tylko u nas
Korzystając z przerwy w rozgrywkach, magazyn Łączy Nas Futsal postara się – podobnie jak inne media – tylko trochę lepiej wypełnić rolę edukacyjną. Dziś w oparciu m.in. o prezentację selekcjonera Błażeja Korczyńskiego i rozmowy z zawodnikami opowiemy o różnicach i podobieństwach między futsalem i piłką nożną. Zajrzymy także do futsalowego archiwum, by przypomnieć o nieistniejących już klubach i pokazać, jak na przestrzeni lat zmienili się zawodnicy i trenerzy.
Tylko u nas
Gdy w 2016 roku Piotr Nowak wracał do Polski, by objąć stery w Lechii Gdańsk, wielu kibiców zastanawiało się, kim on właściwie jest. Młodsze pokolenie fanów piłki nożnej nie pamiętało piłkarza, który wyjechał z kraju w 1990 roku, a w reprezentacji Polski zagrał ostatni raz siedem lat później. Dziś jego rozpoznawalność jest znacznie większa, ale to w Stanach Zjednoczonych stał się jednym z nauczycieli „soccera”.
Tylko u nas
Rzadko zdarza się, by do reprezentacji Polski powołanie dostał zawodnik występujący na co dzień na drugim szczeblu rozgrywkowym w kraju. W ostatnich latach stało się to udziałem Rafała Leszczyńskiego i Marcina Robaka, a wcześniej tego zaszczytu dostąpił Andrzej Jaskot. – To dla mnie najpiękniejsze wspomnienie w karierze – mówi.