W meczu I rundy kwalifikacji Ligi Europy Lech Poznań przegrał z Gandzasarem Kapan 1:2. Bramkę dla zespołu ze stolicy Wielkopolski zdobył Łukasz Trałka, a było to już 1300. trafienie polskich klubów w europejskich pucharach. Jakie bramki zapamiętaliśmy z wcześniejszych lat?
W czwartek do rewanżowych spotkań I rundy kwalifikacji Ligi Europy przystąpią zawodnicy Górnika Zabrze i Lecha Poznań. Obie polskie ekipy zagrają na wyjeździe i obie wywalczyły sobie zaliczkę, wygrywając w pierwszym meczu.
Legia Warszawa wygrała z irlandzkim Cork City FC 3:0 w rewanżowym meczu I rundy eliminacji Ligi Mistrzów i awansowała do kolejnej fazy rozgrywek. Bramki dla zespołu mistrza Polski zdobyli José Kanté, Miroslav Radović i Carlitos. Rywalem warszawian w drugiej rundzie będzie lepszy z pary FC Spartak Trnava – HŠK Zrinjski Mostar. W pierwszym meczu Słowacy wygrali 1:0, a rewanż zostanie rozegrany jutro o godzinie 19:00.
– Wygraliśmy, koncentrujemy się na kolejnym spotkaniu. Michał Kucharczyk zdobył bardzo ładną bramkę, śmiejemy się w szatni, że pewnie jak zwykle piłka mu zeszła z nogi. Teraz to już jednak historia – powiedział o pierwszym meczu z Cork City bramkarz Legii Warszawa Arkadiusz Malarz. Legioniści pokonali rywala 1:0, a we wtorkowy wieczór ich celem jest obronienie wypracowanej zaliczki.
W pierwszym meczu I rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy Lech Poznań pokonał ormiański Gandzasar Kapan 2:0. Obie bramki dla „Kolejorza” już w pierwszym kwadransie zdobył Christian Gytkjaer. Dzięki temu na mecz rewanżowy poznaniacy pojadą w dość komfortowej sytuacji.
Skromną zaliczkę w pierwszym meczu I rundy kwalifikacji Ligi Europy wypracowali sobie zawodnicy Górnika Zabrze. Podopieczni Marcina Brosza pokonali 1:0 mołdawską Zareę Bielce po bramce Igora Angulo.
Odnowione szatnie i zaplecze stadionowe przy ulicy Roosevelta, pozyskanie partnera strategicznego jakim jest Polska Grupa Górnicza. W Zabrzu latem wiele się działo, nie brakowało też elementów pozytywnych. Ale przed rozpoczęciem przygody w europejskich pucharach, mimo że rywal to outsider ligi mołdawskiej, jest odczuwalny stres.
