Aktualności

Wójcik: Dokonałem zmian i efekty przyszły od razu

Specjalne31.10.2014 
Reprezentacja Polski do lat 17 idzie jak burza w turnieju eliminacyjnym mistrzostw Europy. Biało-czerwoni pokonali Liechtenstein, a wcześniej Estonię 4:0 i prowadzą w tabeli grupy 2. W piątek o godzinie 13:00 podopiecznych trenera Roberta Wójcika czeka mecz z gospodarzami turnieju, reprezentacją Gruzji. - Wszyscy zawodnicy prezentują porównywalny poziom i dla mnie to ogromny atut, że mogę dobierać sobie piłkarzy z tak szerokiej grupy. Mamy na koncie sześć punktów i liczymy na wygraną z Gruzją – mówi szkoleniowiec kadry U-17.

 

Drugie spotkanie eliminacji i druga wygrana 4:0. Z którym rywalem reprezentacja Polski do lat 17 miała więcej kłopotów?

Więcej atutów piłkarskich mieli Estończycy, ale zespół Liechtensteinu był o tyle niewygodnym rywalem, że bronił się całym zespołem. Przeciwnicy stali na trzydziestym metrze przed własną bramką i pozostawiali nam niewiele miejsca. Musieliśmy wykazać się dużą ruchliwością i wymiennością pozycji. Na początku przychodziło nam to z trudem i z tego powodu do przerwy zdobyliśmy tylko jedną bramkę po stałym fragmencie gry. Na początku drugiej połowy dokonałem dwóch zmian, do gry wprowadziliśmy poprawki i na efekty nie trzeba było długo czekać.

Trzy gole zostały strzelone w drugiej odsłonie spotkania.

Zdecydowanie należy pochwalić cały zespół za konsekwencję i  współpracę na boisku. Do przerwy posiadaliśmy inicjatywę, ale momentami graliśmy za wolno. Przeciwnik odpowiednio się ustawiał i automatycznie stwarzał niewiele przestrzeni na formowanie akcji. Zmiany w przerwie ożywiły nasze poczynania. Do tego pojawiło się zmęczenie u przeciwnika i z każdą akcją stwarzaliśmy co raz więcej sytuacji.



W drugim meczu Gruzja, nie bez kłopotów, pokonała Estonię 2:1. W piątek czeka nas jednak bardzo trudne spotkanie.

Gruzini mają spory potencjał, a drużyna składa się z dobrze wyszkolonych zawodników. W meczu z gospodarzami Estończycy wykazali się bardzo dobrą organizacją, prowadzili nawet po dobrym kontrataku. Przyznam, że zasłużyli co najmniej na remis. Taka jest jednak piłka, że stało się zupełnie inaczej. Najpierw Gruzini doprowadzili do remisu, a potem w 79. minucie zagrali świetną akcję. Po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska zawodnik gospodarzy z najbliższej odległości zapewnił Gruzji trzy punkty.

Jakiego składu możemy oczekiwać w piątkowym spotkaniu z gospodarzem turnieju?

Cały czas powtarzam chłopakom, że mam zaufanie do każdego z nich. Dziś zagrali nowi gracze, którzy nie ustępują zawodnikom z pierwszego meczu. Wszyscy prezentują porównywalny poziom i dla mnie to ogromny atut, że mogę dobierać sobie piłkarzy z tak szerokiej grupy. Mamy na koncie sześć punktów i liczymy na wygraną z Gruzją.

Cezary Jeżowski



28 października 2014, 10:00 - Tbilisi 


Polska - Liechtenstein
 4:0 (1:0)
Bramki: Philip Seemann 26 (s), Krystian Bielik 43, Kamil Jóźwiak 60, Kamil Wojtkowski 80+3(k) 

Polska: Leon Jankowski - Mateusz Spychała, Adam Chrzanowski, Ernest Dzięcioł, Mateusz Hołownia - Paweł Kaczmarczyk (41. Kamil Jóźwiak), Krystian Bielik, Mateusz Ostaszewski, Hubert Adamczyk (66. Dominik Prusaczyk), Kamil Wojtkowski - Marcin Listkowski (41. Przemysław Mystkowski). 

Liechtenstein: Armando Majer - Rafael Grünenfelder, Elias Quaderer, Philip Seemann, Roman Spirig - Pascal Koller (71. Marc Büchel), Livio Meier, Cooper Quaderer, Yanik Frick (67. Sebastian Tschupp), Manuel Mikus - Kevin Hadzipasic (61. Martin Marxer). 

Sędziował: Cwetan Krystew (Bułgaria). 

Grano 2x40 minut 

TAGI: Robert Wójcik, U17, Puchar Syrenki, Eliminacje mistrzostw Europy, Reprezentacja, Polska, Liechtenstein, Gruzja,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności