Aktualności
Henning Berg: Dla Saganowskiego to świetna sprawa strzelić decydującego karnego
– Jestem bardzo zadowolony. To świetne uczucie awansować do półfinału rozgrywek. Mogliśmy zdobyć więcej bramek. Stworzyliśmy sobie wiele dogodnych okazji, szczególnie w drugiej części meczu. Nasi rywale mieli jedną, może dwie okazje. Zdobyli bramkę na początku, co ustawiło poniekąd przebieg tego spotkania. Musieliśmy gonić wynik. Śląsk to dobry zespół. Po remisach wyjazdowych i przed własną publicznością trzeba było szukać szczęścia w karnych. W serii jedenastek pokazaliśmy dobre przygotowanie mentalne, byliśmy bardzo skoncentrowani i to dało pożądany efekt. Dla Marka Saganowskiego to świetna sprawa strzelić decydującego karnego. Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi – wyznał trener Legii Warszawa.
– W pierwszej połowie graliśmy trochę inaczej. Po zmianie stron szukaliśmy nowych opcji. Michał Masłowski grał więcej w środkowej części boiska. Michał Kucharczyk i Michał Żyro schodzili ze skrzydeł szukając swoich okazji. Musimy przystosować się do nowych warunków po odejściu Radovicia. Jestem bardzo zadowolony z Masłowskiego, który rozegrał bardzo dobry mecz. Wygląda coraz lepiej po długiej kontuzji, z którą się zmagał. Ciężko było grać na takim boisku, być może to był powód naszej słabszej dyspozycji w rozegraniu. Obie drużyny przebywały dziś na boisku przez 120 minut. Do niedzielnego meczu przystąpimy z podobnego pułapu. Liczymy, że wszyscy zawodnicy zdołają się zregenerować. Murawa we Wrocławiu wygląda dużo lepiej, niż ta przy Łazienkowskiej, dlatego liczymy, że będziemy mogli pokazać trochę więcej walorów technicznych – zakończył Henning Berg.
Notował Piotr Dumanowski TAGI: Puchar Polski, Legia Warszawa, półfinał, Henning Berg,