Aktualności
Był jedną z rewelacji zakończonego sezonu ligowych rozgrywek w Europie. W pierwszej drużynie Benfiki szybko znalazł swoje miejsce, obecnie ustawia się po niego kolejka chętnych z Anglii i Włoch. Gedson Fernandes, bo o nim mowa, to piłkarz za którego żaden klub nie wahałby się wyłożyć milionów, podczas gdy „Orły” z Lizbony pozyskały go niemal za bezcen.