Biało-czerwone w pierwszej połowie miały jeszcze dwie dobre okazje do podwyższenia wyniku. Finki z kolei stworzyły zagrożenie pod bramką Darii Antończyk po serii rzutów rożnych, a raz biało-czerwone przed utratą bramki uratował słupek. Polska bramkarka była jednak bardzo dobrze dysponowana tego dnia i nie dała się zaskoczyć. Podopieczne Wojciecha Basiuka w pierwszej połowie prowadziły grę, dłużej utrzymywały się przy piłce i stwarzały większe zagrożenie pod bramką rywalek.

W drugiej połowie nie padła żadna bramka, choć okazji ku temu nie brakowało. Skandynawki stworzyły tylko jedną bardzo groźną sytuację, ale nie potrafiły skierować piłki w światło bramki. Polki miały aż trzy rzuty wolne tuż sprzed pola karnego, jednak ani Chojnowski, ani Guściora, ani Chudzik nie przymierzyły precyzyjnie i piłka mijała bramkę Korpeli. Swoje sytuacje miały też Pajor, Siwińska i Grabowska, ale wynik ostatecznie nie uległ zmianie. Dzisiaj Polki imponowały przede wszystkim grą w obronie, gdzie rządziły i dzieliły Siwińska z Guściorą.

Finał turnieju Cyprus Cup zostanie rozegrany w środę 9 marca o godzinie 17:00 na stadionie GSZ w Larnace. Rywalem biało-czerwonych będą Włoszki lub Austriaczki, które również w bezpośrednim pojedynku rozstrzygną, kto zajmie pierwsze miejsce w grupie A.

Polska – Finlandia 1:0 (1:0)
Bramka: Martyna Wiankowska 22
Polska: Daria Antończyk – Aleksandra Sikora, Agata Guściora, Jolanta Siwińska, Natalia Chudzik – Patrycja, Balcerzak, Sylwia Matysik (61. Katarzyna Daleszczyk) – Martyna Wiankowska (70. Ewelina Kamczyk), Silvana Chojnowski (74. Natalia Pakulska), Paulina Dudek (78. Dominika Grabowska) – Ewa Pajor (88. Nikol Kaletka).
Finlandia: Tinja-Riikka Korpela – Tuija Hyyrynen, Anna Westerlund, Maija Saari, Annika Kukkonen, Nora Heroum (57. Linda Sällström), Emmi Alanen (77. Sanna Saarinen), Linda Ruutu, Natalia Kuikka (82. Julia Tunturi), Adelina Engman, Jenny Danielsson.
Sędziowała: Marta Huerta de Aza (Hiszpania).

Klaudia Grodzka, Cypr