Aktualności
[CO TAM W KOBIECEJ] Finał Ligi Mistrzyń nie dla Dudek i pierwszy gol Grzywińskiej w Rosji
Nie będzie w tym roku finału Ligi Mistrzyń z udziałem Polki. Paris Saint-Germain Pauliny Dudek w pierwszym meczu półfinałowym zremisowało z Barceloną 1:1, a w rewanżu uległo mistrzowi Hiszpanii 1:2. Co za tym idzie, odpadło z rozgrywek. Reprezentantka Polski spędziła na boisku pełne 90 minut.
- Jesteśmy rozczarowani. Jest w nas też frustracja i smutek, bo zostaliśmy znokautowani tuż przed finałem. Daliśmy z siebie dużo zarówno w pierwszym, jak i drugim meczu. Brakowało nam jednak wielu rzeczy, aby móc przejść dalej. To drobne szczegóły, które na tym poziomie są jednak niezwykle ważne - podsumował cytowany przez oficjalną stronę PSG szkoleniowiec paryżanek, Olivier Echouafni.
W finale Barcelona zmierzy się z Chelsea, która wyeliminowała niemiecki Bayern Monachium. Co ciekawe, w pierwszym spotkaniu to Bayern był górą i wygrał 2:1. W rewanżu Chelsea zaprezentowała się jednak z fantastycznej strony i zwyciężyła aż 4:1! Chelsea jest dopiero trzecią drużyną w historii, która awansowała do finału po tym, jak przegrała pierwszy mecz. Trenerka „The Blues” Emma Hayes jest zaś pierwszą od dwunastu lat kobietą-trenerką, która poprowadziła swój zespół do finału i pierwszą Angielką, która tam dotarła!
- Cały mój umysł był skupiony na tym spotkaniu. Chciałem dojść do tego finału i chcę wygrać te zawody. To było moje marzenie od dawna, jak i wszystkich z zespołu - powiedziała klubowej stronie Hayes.
Mimo że Chelsea osiągnęła ogromny sukces, w social mediach klubu przez weekend nie pojawiła się o nim żadna wzmianka. Wszystko z powodu bojkotu, do którego włączyły się m.in. angielskie drużyny, Premier League czy Women’s Super League. Bojkot był odpowiedzią na wciąż pojawiające się w mediach społecznościowych dyskryminujące wpisy dot. piłkarzy i piłkarek oraz innych osób związanych z piłką nożną.
Something needs to change.
— Chelsea FC Women (@ChelseaFCW) April 30, 2021
We want social media companies to do more to prevent online discriminatory abuse. So we’re joining forces with other teams and organisations to boycott social media until Tuesday 4 May.
#NoToHate #StopOnlineAbuse #NoRoomForRacism
Finał Ligi Mistrzyń odbędzie się 16 maja w Goteborgu.
Wyczekane trafienie!
- Debiutancka bramka na pewno będzie! - zapowiadała przed kilkoma tygodniami reprezentantka Polski i piłkarka Zenitu St. Petersburg, Gabriela Grzywińska. W miniony weekend ta obietnica się spełniła, bowiem Grzywka zdobyła swoją pierwszą bramkę na rosyjskich boiskach. Otworzyła tym samym wynik wygranego ostatecznie 4:0 wyjazdowego starcia z Krasnodarem.
- Cieszę się że zdobyłam debiutanckiego gola dla Zenitu, tym bardziej że troszkę na to czekałam. Udało mi się trafić dopiero w szóstej kolejce, ale mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej i nie poprzestanę na jednej bramce - powiedziała Gabriela Grzywińska. Zenit plasuje się aktualnie na trzecim miejscu w ligowej tabeli.
- Mamy jeden punkt straty do pierwszego Lokomotiwu i drugiego CSKA. Już niebawem zmierzymy się jednak z tą drugą drużyną i wierzę, że odrobimy stratę - podkreśla „Grzywka”.
Padilla też strzela
Niespełna miesiąc temu zaliczyła udany debiut w seniorskiej reprezentacji Polski, teraz zanotowała drugie trafienie w barwach szwajcarskiego Servette FC. Natalia Padilla-Bidas na listę strzelczyń wpisała się w 88. minucie wygranego 5:2 meczu z FC Sankt Gallen-Staad. Przypomnijmy, że pierwszą swoją bramkę Padilla zdobyła pod koniec marca w starciu z Grasshopper Zurich. Ostatnią bramkę reprezentantki Polski możecie obejrzeć na wideo poniżej (od 3:20).
Servette jest liderem tabeli ligi szwajcarskiej. Ma siedem oczek przewagi nad drugim FC Zurich.
Aneta Galek