Aktualności

Nowa reprezentacja z nowym trenerem już trenuje w Tychach

Reprezentacja01.09.2015 
W poniedziałek, dokładnie o godzinie 13:30, rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski w futsalu, pierwsze pod dowództwem nowego-starego selekcjonera Andrzeja Biangi. Polacy tym samym rozpoczęli ostatnie przygotowania do Turnieju Państw Wyszehradzkich, który będzie odbywał się w Tychach.
Najpierw odbyło się oficjalne powitanie zawodników przez nowy sztab szkoleniowy, a później reprezentanci zabrali się do roboty. – Trenerzy w międzyczasie nakreślili nam swoją koncepcję gry i teraz już tylko od nas zależy, czy się w tą wizję wkomponujemy i czy osiągniemy razem sukces. Na pierwszych zajęciach skupiliśmy się przede wszystkim na aspektach gry obronnej – mówi Maciej Foltyn, bramkarz Red Dragons Pniewy, jeden z „nowych” w reprezentacji Biangi.

Nowy trener co prawda stawia w dużej mierze na zawodników, z których korzystał jego poprzednik, a sam zapowiada, że jego kadencja będzie kontynuacją dokonań Włocha, ale kilka personalnych niespodzianek w kadrze jest. Przede wszystkim Rafał Franz i Kamil Kmiecik (Rekord Bielsko-Biała), Robert Gładczak (AZS UŚ Katowice), Adrian Pater (pierwszoligowe Solne Miasto Wieliczka) czy właśnie Foltyn.

Dla Polaków tyski turniej to forma przygotowań przed eliminacjami do MŚ, które odbędą się w grudniu w Portugalii. – Ten turniej to pierwszy krok w drodze do eliminacji – zaznacza Foltyn. Trudno się z naszym golkiperem nie zgodzić. Jednocześnie krok ten może być bardzo znaczący. W tyskim turnieju na naszej drodze staną wyłącznie wyżej notowane ekipy, a Czesi to obecnie dziesiąta drużyna światowego rankingu. Właśnie z tą drużyną zmierzymy się w pierwszym dniu zmagań. – Damy z siebie 100% - deklaruje bramkarz ubiegłorocznego beniaminka.

Znakiem jakości nowej reprezentacji mają być nie tylko sami zawodnicy czy nowy trener. Także jego… asystent. Jest nim bowiem Błażej Korczyński – do tej pory zawsze występujący w głównych rolach w naszym futsalu. Najlepszy strzelec w historii ligi, trener mistrzowskiej Wisły, ostatnio zaś skutecznie ratował przed spadkiem AZS UŚ Katowice. Teraz w zupełnie nowej roli. – Szanuje i podziwiam Błażeja za to, co robił na parkiecie jako zawodnik, ale też jako trener – motywował swoją decyzję Andrzej Bianga.  


Równolegle w tyskiej hali, z tymi samymi rywalami, toczyć boje będzie również reprezentacja młodzieżowa. Konfrontacje naszej młodzieży z rówieśnikami z Czech czy Słowacji również zapowiadają się bardzo „smakowicie”. – My również na pierwszym treningu pracowaliśmy przede wszystkim nad defensywą – raportuje Mateusz Krzymiński, który przed tym sezonem zasilił Gwiazdę Ruda Śląska.

– Jesteśmy gotowi do walki o obronę pierwszego miejsca, które zajęliśmy w tym turnieju rok temu. Atmosfera jest jak zwykle w naszej grupie fantastyczna, więc nie ma na co narzekać. Rok temu przed tym turniejem również mieliśmy zgrupowanie w Tychach, a później pojechaliśmy do Brna i wygraliśmy. Dlaczego więc tego sukcesu nie powtórzyć u siebie?! – uśmiecha się Paweł Barański

Biało-czerwoni na dziś mają zaplanowane po dwa treningi, a w środę czeka ich mecz. Pierwszym „egzaminatorem” będzie reprezentacja Czech.

Tadeusz Danisz

TAGI: Reprezentacja Polski w futsalu, wanie reprezentacji Polski w futsalu, Andrzej Bianga, Turnieju Państw Wyszehradzkich, Tychy,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności