Aktualności
Śląsk Wrocław w Ekstralidze kobiet. „Chcemy odbudować tradycje”
AZS Wrocław to jeden z najbardziej utytułowanych kobiecych klubów piłkarskich w Polsce. Wrocławianki osiem razy sięgały po mistrzostwo kraju, cztery razy zdobyły Puchar Polski, walczyły także z powodzeniem w rozgrywkach europejskich. Dwa razy dotarły do najlepszej ósemki Pucharu Europy, w którym grały m.in. z Arsenalem. Okres świetności przypadł na lata 2001-2008, kiedy AZS nie miał sobie równych nad Wisłą. Obecnie drużyna zajmuje dopiero dziewiąte miejsce w lidze i ma osiem punktów przewagi nad strefą spadkową.
– Pomysł w postaci założenia sekcji kobiecej pojawił się u nas już w połowie poprzedniego roku, kiedy powstał nowy zarząd Śląska. Właściciel klubu, czyli miasto Wrocław, kładzie duży nacisk na rozwój piłki nożnej nie tylko tej na poziomie ekstraklasy męskiej. Poza tym Polski Związek Piłki Nożnej, podobnie jak inne federacje, namawia do tego, aby kluby męskie zakładały sekcje kobiet. Był taki zamiar, żeby zacząć powoli, od zera, od tych najmłodszych grup. Pojawiła się jednak propozycja AZS, żebyśmy stworzyli projekt wspólnie – mówi wiceprezes WKS i członek zarządu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, Wojciech Bochnak.
🆕 WKS ŚLĄSK WROCŁAW PIŁKA NOŻNA KOBIET 🇮🇹
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) May 13, 2020
Jako pierwszy klub @_Ekstraklasa_ mamy zaszczyt przedstawić sekcję piłki nożnej kobiet, dotychczas działającą pod szyldem AZS Wrocław 🏃♀️ Bo @laczynaskobieca ⚽
➡ https://t.co/Ld7t9anXVm pic.twitter.com/iXEUjCTqA1
W strukturach klubu znajdzie się nie tylko zespół ekstraligowy, ale też drużyny młodzieżowe. Trenerem pozostanie Piotr Jagieła. – Chcemy małymi krokami odbudować zarówno wrocławską, jak i dolnośląską piłkę kobiecą i w przyszłości walczyć nie tylko o medale w lidze, ale może i o coś więcej. Wszystko jednak po kolei – dodaje wiceprezes Śląska.
Jakie ambicje sportowe będzie miała w najbliższym czasie kobieca drużyna WKS? – Nie mamy zamiaru rzucać się od razu na głęboką wodę, robić rewolucji i ogłaszać walki o mistrzowo Polski. Mamy fajny, młody zespół z wieloma młodzieżowymi reprezentantkami kraju, które wciąż się rozwijają. Poza tym wiemy, że w Polsce jest wiele dziewczyn, które grały w AZS i chcemy, żeby one docelowo do nas wróciły. Już docierają do nas sygnały, że wiele piłkarek chciałoby zagrać w Śląsku. W najbliższym czasie zaczniemy rozmawiać na temat tego, jak będzie wyglądać nasza kadra, ale na razie skupiamy się na sprawach organizacyjnych. Krok po kroku jak to mówi trener męskiej drużyny Śląska, Vitezslav Lavicka – uśmiecha się Wojciech Bochnak.
W ostatnim czasie kobiece sekcje utworzyły także dwa inne kluby PKO Ekstraklasy – Cracovia i Lechia Gdańsk. Oba jednak zdecydowały się na pracę od podstaw i wystartowanie od najniższych klas rozgrywkowych.
Paula Duda
Fot. Dawid Antecki / slaskwroclaw.pl