Aktualności
Przed nami 16. kolejka Ekstraligi. Derby na Dolnym Śląsku
Dziś rozegrane zostanie wszystkie sześć spotkań 16. kolejki Ekstraligi kobiet. Najbardziej interesująco powinno być w Wałbrzychu, gdzie AZS PWSZ w derbach Dolnego Śląska podejmie AZS Wrocław. Zawodniczki Medyka Konin, które z 11-punktową przewagą zajmują pozycję zdecydowanych liderek tabeli, zmierzą się w Piasecznie z piłkarkami tamtejszego KS GOSiRki.
KS GOSiRki Piaseczno – KKPK Medyk Konin (sobota, 19 marca, godz. 11.00)
GOSiRkom, po fatalnym początku wiosny, przyjdzie zmierzyć się na własnym stadionie z mistrzyniami Polski. Wyraźna porażka 0:4 w Szczecinie z ostatnią drużyną w tabeli, dała Piasecznu wyraźny sygnał ostrzegawczy, że walka o miejsce w górnej części tabeli będzie niezwykle zacięta. Strata punktów drużyny spod Warszawy oddaliła ją od szóstego miejsca w tabeli i po szesnastej kolejce można się spodziewać, że ten dystans jeszcze bardziej się powiększy, bo chyba nikt nie przypuszcza, że GOSiRki stać na niespodziankę w starciu z Medykiem. Koninianki z kolei w poprzedniej serii gier odniosły na boisku pewnie zwycięstwo 4:0 nad beniaminkiem z Wałbrzycha, jednak możliwy jest scenariusz, że punkty z tego meczu trafią ostatecznie na Dolny Śląsk (występ nieuprawnionej zawodniczki w drużynie gospodyń). W środę Medyczki rozgromiły w ćwierćfinale Pucharu Polski AZS Wrocław 8:0 i dla Piaseczna mogą okazać się równie bezlitosne. W meczu obu ekip w rundzie jesiennej w Koninie padł wynik 1:0, co było sporym zaskoczeniem. Jedyną bramkę w tamtym spotkaniu strzeliła Aleksandra Sikora, a po meczu GOSiRki czuły niedosyt, bo w końcówce Anna Ciupińska zmarnowała stuprocentową okazję do wyrównania. Po pierwszych wiosennych spotkaniach trudno wyobrazić sobie powtórkę scenariusza z jesieni. Czy gospodynie uchronią się przed bardzo dobrze dysponowanymi mistrzyniami Polski? Na pewno emocji i dobrego futbolu w sobotnie przedpołudnie w Piasecznie nie zabraknie!
AZS PWSZ Wałbrzych – AZS Wrocław (sobota, 19 marca, godz. 11.00)
W Wałbrzychu rozegrane zostanie najbardziej elektryzujące spotkanie szesnastej serii gier Ekstraligi! Pamiętny mecz rundy jesiennej we Wrocławiu na boisku zakończył się zwycięstwem gospodyń 1:0, jednak z powodu występu nieuprawnionych zawodniczek w drużynie ze stolicy Dolnego Śląska, trzy punkty powędrowały na konto Wałbrzycha. Wrocławianki rozpoczęły rok 2016 od zwycięstwa u siebie z innym beniaminkiem, Sztormem AWFiS Gdańsk, 2:0 po bramkach Marty Cichosz i Oliwii Maciukiewicz, zaś w środę nie miały nic do powiedzenia w starciu z Medykiem Konin w 1/4 finału Pucharu Polski i odpadły z rozgrywek przegrywając aż 0:8. Na mecz derbowy do składu wraca Dominika Grabowska, która mecz ze Sztormem obejrzała z trybun z powodu nadmiaru żółtych kartek. Czy debiutu w barwach drużyny z Wrocławia doczeka się Sylwia Matysik, która powraca po absencji spowodowanej kontuzją? Gospodynie derbów również w ostatnim czasie mierzyły się z Medykiem Konin i dwukrotnie zanotowały porażkę – w okresie przygotowawczym w meczu towarzyskim uległy 1:10, natomiast w ostatniej kolejce w Ekstralidze przegrały 4:0. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli, więc spotkanie ma nie tylko znaczenie lokalne, ale również pozwoli jednej z drużyn umocnić się w grupie mistrzowskiej i włączyć do gry o podium.
Sztorm AWFiS Gdańsk – KKS Czarni Sosnowiec (sobota, 19 marca, godz. 12.00)
Sztorm zainauguruje rok 2016 w Ekstralidze na nowym stadionie! Akademiczki od tej pory będą rozgrywać swoje mecze na nowoczesnym stadionie kompleksu piłkarskiego przy ulicy Meissnera w Gdańsku. Gospodynie niezbyt udanie rozpoczęły wiosnę, przegrywając we Wrocławiu 0:2. Czy beniaminek rozpocznie budowę gdańskiej twierdzy? W pierwszym meczu obu ekip we wrześniu Czarne pewnie pokonały przyjezdne 4:0, przełamując serię trzech porażek z rzędu. Przyjezdne już dawno kryzys zażegnały i biorąc pod uwagę doświadczenie oraz ostatnie wyniki śmiało można stawiać je w roli faworytek tego spotkania.
AZS PSW Biała Podlaska – GKS Górnik Łęczna (sobota, 19 marca, godz. 10.30)
Górniczki w tym spotkaniu mają wiele do udowodnienia. Jesienią niespodziewanie przegrały na swoim stadionie z niżej notowanym rywalem zza miedzy 0:1 i straciły prym w województwie, który wiodły od ponad trzech lat. Dodatkowo druga drużyna Ekstraligi rozpoczęła wiosnę od porażki na własnym stadionie z Mitechem Żywiec 2:3, czym raczej przekreśliła swoje szanse na zagrożenie Medykowi w zdobyciu kolejnego mistrzostwa kraju, a także musi się baczniej oglądać za siebie, gdzie czają się drużyny Zagłębia i właśnie Mitechu. Bialczanki z kolei swój pierwszy mecz na wiosnę grały w Sosnowcu z Czarnymi. Mecz ostatecznie zakończył się podziałem punktów, który powinien satysfakcjonować drużynę AZS PSW. Czy Akademiczki z Białej Podlaskiej powtórzą sukces z rundy jesiennej i skutecznie postawią się wyżej notowanym rywalkom? Zapowiada się ciekawe widowisko na Lubelszczyźnie!
TS Mitech Żywiec – KKP Bydgoszcz (sobota, 19 marca, godz. 17.00)
Mitech po ważnym zwycięstwie w Łęcznej tym razem zmierzy się z przedostatnią drużyną w tabeli – KKP Bydgoszcz. Żywczanki, ze względu na zły stan murawy boiska w Radziechowach są zmuszone do rozegrania swojego meczu w Bielsku-Białej, oddalonej od Żywca o ponad dwadzieścia kilometrów. Przyjezdne w poprzedniej kolejce minimalnie przegrały z Zagłębiem Lubin 1:2 i ciągle ich sytuacja w tabeli rysuje się bardzo nieciekawie. Czy Bydgoszczanki zerwą się jeszcze do odrabiania strat i włączą do walki o utrzymanie? Żywczanki po bardzo ważnej wygranej z Górnikiem w piętnastej serii gier zbliżyły się do drużyn zajmujących miejsca na podium i jeżeli chcą myśleć o medalach na koniec sezonu to nie mogą pozwolić sobie na wpadkę z niżej notowanym rywalem.
Zagłębie Lubin S.A. – MKS Olimpia Szczecin (sobota, 19 marca, godz. 14.00)
Olimpia rozpoczęła rok 2016 od odrabiania strat! Zwycięstwo 4:0 z GOSiRkami Piaseczno tchnęło w drużynę ze Szczecina nadzieję, że sezon jeszcze nie jest stracony. Czy z równie dobrej strony Szczecinianki pokażą się w starciu z Zagłębiem w Lubinie? Czy będą w stanie ugrać choćby cenny punkt? Miedziowe z nowym szkoleniowcem na ławce rozpoczęły wiosnę od skromnego zwycięstwa w Bydgoszczy 2:1, dzięki któremu zmniejszyły dystans dzielący je od drugiego Górnika do trzech punktów. Na pewno defensywa Zagłębia musi zwrócić baczną uwagę na będącą ostatnio w wybornej dyspozycji Roksanę Ratajczyk, która na początku marca wyróżniała się w reprezentacji Polski U-17 na turnieju Elite Round w Norwegii, między innymi strzelając bramkę Szwecji, a przed tygodniem zanotowała hat-tricka w starciu z Piasecznem. Jesienne spotkanie obu ekip w Szczecinie zakończyło się zwycięstwem przyjezdnych 3:0, a łupem bramkowym podzieliły się wtedy Kaźmierska, Zdunek i Płonowska. Jak będzie tym razem? Ten mecz powinien zweryfikować, na co tak naprawdę stać ostatnią drużynę Ekstraligi.
Klaudia Grodzka
TAGI: ekstraliga kobiet,