O wicemistrzostwo Polski wciąż zaciekle walczą piłkarki Czarnych Sosnowiec, ale nic nie jest zależne wyłącznie od nich. W meczu z wieloma podtekstami piłkarki trenera Grzegorza Majewskiego pokonały Olimpię Szczecin 2:0. Jeśli chcą zachować nadzieje na drugie miejsce w lidze, to za tydzień nie mogą przegrać z Górnikiem Łęczna. Nowy mistrz po zapewnieniu sobie historycznego tytułu nie spuścił z tonu i zwyciężył na wyjeździe SMS Łódź 3:1. Ewelina Kamczyk nie strzeliła gola w ligowym meczu Górnika po raz pierwszy od… 7 miesięcy! Wciąż jednak pewnie prowadzi w klasyfikacji strzelczyń z 35 trafieniami na koncie.

Kibice nie spodziewali się, że abdykujący mistrz tak łatwo pokona AZS PWSZ Wałbrzych, który przed tygodniem solidnie postawił się Górnikowi Łęczna. Po raz kolejny okazało się jednak, że Medyk Konin w tym sezonie jest uzależniony od Anny Gawrońskiej. Gdy 39-letnia napastniczka ma słabszy dzień, wtedy całej konińskiej drużynie idzie jak po grudzie. Tym razem wielokrotna królowa strzelczyń Ekstraligi czuła się jednak wyśmienicie. Już w pierwszej połowie strzeliła dwa gole w sytuacji sam na sam z Weroniką Klimek, a po tym jak z rzutu karnego trafiła Natalia Chudzik już do przerwy było 3:0 dla Medyka. W drugiej odsłonie doświadczona snajperka skompletowała hat-tricka. Tak krytykowany koniński zespół może w tym sezonie przekroczyć barierę stu strzelonych goli, czego nigdy nie dokonał żaden wicemistrz! Medyk Konin już w następnej kolejce może zapewnić sobie srebrne medale.

Hat-tricka, kto wie czy nie na wagę utrzymania w Ekstralidze, w minionej kolejce skompletowała też Maria Zbyrad. AZS Wrocław po jej golach wygrał na wyjeździe z AZS PSW Biała Podlaska 3:0. Kibice drużyn walczących o utrzymanie przeżywają w ostatnich tygodniach niesamowitą huśtawkę nastrojów. 

Piłkarka kolejki - Anna Gawrońska (Medyk Konin)

Znów niemal w pojedynkę zapewniła drużynie Medyka Konin bezcenne zwycięstwo. Jak za najlepszych lat była zmorą defensywy rywala. Gdy tylko dostała piłkę w okolice pola karnego rywala, to obrończynie z Wałbrzycha musiały oglądać jej plecy. Potwierdza, że mimo wieku, jest najważniejszą piłkarką wicelidera Ekstraligi. To do niej należy najlepszy w tym sezonie strzelecki wynik – 5 goli w jednym meczu. W klasyfikacji strzelczyń jest tylko za Eweliną Kamczyk. Ma 19 trafień i wiele wskazuje na to, że w piątym kolejnym sezonie złamie barierę 20 bramek, a tego w całej historii nie osiągnął jeszcze nikt!

Wydarzenie kolejki - wielka bitwa o utrzymanie

To, co dzieje się w dole tabeli przyprawia kibiców o zawał serca. Skazywany na porażkę, przez wiele miesięcy okupujący ostatnie miejsce, AZS Wrocław jest niepokonany od trzech kolejek i niewiele brakuje mu do uratowania ligowego bytu. Kibice mogli przekonać się, jak wielką determinację wyzwala walka o utrzymanie, bo w minionej kolejce punktowali wszyscy zagrożeni spadkiem. AZS Wrocław po hat-tricku Marii Zbyrad zwyciężył AZS PSW Biała Podlaska 3:0. Największą niespodziankę sprawiło jednak Unifreeze Górzno, które miało dotąd tylko jedną wygraną na wyjeździe, a rozgromiło AZS UJ Kraków na jego boisku 5:1! Nie może przełamać się przed własnymi kibicami Sportowa Czwórka Radom, która tylko zremisowała z Mitechem Żywiec 0:0. Na dwie kolejki przed końcem sezonu żadna z tych drużyn nie może być jednak pewna utrzymania!

25. kolejka Ekstraligi kobiet

Grupa mistrzowska:                       

SMS Łódź – Górnik Łęczna 1:3 (1:2)

Bramki: Wiankowska 45’ – Grzywińska 4’, Jędrzejewicz 22’, Materek 89’

Czarni Sosnowiec – Olimpia Szczecin 2:0 (1:0)

Bramki: Suskova 21’, Operskalska 76’

Medyk Konin – AZS PWSZ Wałbrzych 4:0 (3:0)

Bramki: Gawrońska 4’, 34’, 72’, Chudzik 27’-karny

Grupa spadkowa:

AZS PSW Biała Podlaska – AZS Wrocław 0:3 (0:1)

Bramki: Zbyrad 23’, 61’, 90’

AZS UJ Kraków – Unifreeze Górzno 1:5 (0:3)

Bramki: Sitarz 72’ – Garbowska 9’, Kopińska 13’, 83’, Bała 29’, Brzozowska 68’

Sportowa Czwórka Radom – Mitech Żywiec 0:0