Aktualności
[EKSTRALIGA KOBIET] Udany start faworytów, debiut siostrzenicy Jerzego Brzęczka
Czterdziesty sezon zmagań w kobiecej Ekstralidze otworzył gol Dżesiki Jaszek. Reprezentacyjna napastniczka, która latem dość nieoczekiwanie przeniosła się z Górnika Łęczna do Czarnych Sosnowiec, wpisała się na listę strzelczyń już w 4. minucie meczu z AZS PSW Biała Podlaska. Mistrzyni Europy do lat 17 pokazała tym samym, że będzie bardzo dużym wzmocnieniem zespołu trenera Grzegorza Majewskiego, który ma aspiracje, by w tym sezonie powalczyć o mistrzostwo Polski. Czarne łatwo rozgromiły AZS PSW Biała Podlaska 4:0, a kolejne gole dołożyły obrończynie - Patricia Fischerova (dwa) i Dagmara Grad.
Zaskakująco łatwe zwycięstwo odniósł AZS PWSZ Wałbrzych, który aż 6:0 rozgromił na wyjeździe Olimpię Szczecin - rewelację poprzedniego sezonu. Dwa gole dla czwartej drużyny Ekstraligi zdobyła 20-letnia pomocniczka Klaudia Fabova, która dołączyła przed sezonem do okazałej kolonii Słowaczek w polskiej lidze. - Dopiero od dwóch tygodni budujemy zespół, który bardzo się zmienił w porównaniu do poprzedniego sezonu - tłumaczyła przyczyny tak wysokiej porażki przed kamerami TVP Szczecin, Roksana Ratajczyk.
Wszystko wskazuje na to, że znów trudny sezon czeka piłkarki Medyka Konin. Na inaugurację sezonu pięciokrotne mistrzynie Polski pokonały po zaciętym boju UKS SMS Łódź 1:0, a zwycięskiego gola już w drugiej minucie z rzutu karnego zdobyła Natalia Chudzik. Trzeba zaznaczyć, że świetne spotkanie w łódzkiej drużynie - osłabionej m.in. brakiem najlepszej strzelczyni Nikoli Karczewskiej - rozegrała bramkarka, Danuta Paturaj.
Bohaterem największej niespodzianki w tej kolejce był jednak GKS Katowice. Beniaminek solidnie się wzmocnił po wywalczeniu awansu i można było przewidywać, że może mocno namieszać w Ekstralidze. Raczej nikt jednak nie przypuszczał, że już w debiucie tak łatwo ogra doświadczony zespół Mitechu Żywiec. „GieKSa” zaczęła z przytupem i przy solidnym dopingu kibiców pokonała rywala zza miedzy 2:0. Oba gole były dziełem nowych zawodniczek katowickiego klubu - Kingi Kozak (poprzednio Medyk Konin) i Joanny Wróblewskiej (ostatnio AZS Wrocław). Znacznie słabiej spisał się drugi z beniaminków. Polonia Poznań targana kłopotami organizacyjnymi i brakiem swojego boiska przegrała na stadionie Warty Poznań z AZS UJ Kraków 0:2.
Piłkarka kolejki - Kinga Kozak (GKS Katowice)
Aż dziw bierze, że dla tej 16-letniej napastniczki był to dopiero debiut na boiskach Ekstraligi. W poprzednim sezonie grała tylko w rezerwach Medyka Konin, ale z miejsca stała się czołową zawodniczką „GieKSy”. To ona strzeliła historycznego gola dla katowickiego klubu w Ekstralidze, gdy po świetnej akcji z reprezentacyjną koleżanką Zofią Buszewską otworzyła wynik meczu z Mitechem Żywiec. Pokazała, że mimo młodego wieku jest bardzo uniwersalna - potrafi zarówno wykańczać akcje, jak i je kreować, a świetnie wywiązuje się również z roli pierwszego obrońcy.
Wydarzenie kolejki - debiut Nikoli Brzęczek
Aż 29 piłkarek zadebiutowało w pierwszej kolejce na boiskach kobiecej Ekstraligi (najwięcej w Polonii Poznań), ale za szczególny można uznać debiut utalentowanej Nikoli Brzęczek z GKS Katowice. Wychowanka Olimpii Truskolasy, mimo zaledwie 16 lat, ma za sobą dwie ciężkie kontuzje. Dzięki ogromnej determinacji wróciła jednak do zdrowia i zaliczyła występ w najlepszej polskiej lidze. Nikola Brzęczek podąża więc śladami swoich słynnych wujków tj. selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka i reprezentanta Polski Jakuba Błaszczykowskiego i pokazuje, że utalentowana jest nie tylko męska część słynnej piłkarskiej rodziny.
1. kolejka Ekstraligi kobiet
Czarni Sosnowiec - AZS PSW Biała Podlaska 4:0 (2:0)
Bramki: Jaszek 4’, Fischerova 38’, 59’, Grad 84’
Polonia Poznań - AZS UJ Kraków 0:2 (0:2)
Bramki: Maziarz 14’, Kubaszek 25’
GKS Katowice - Mitech Żywiec 2:0 (1:0)
Bramki: Kozak 34’, Wróblewska 87’
UKS SMS Łódź - Medyk Konin 0:1 (0:1)
Bramka: Chudzik 2’-karny
Olimpia Szczecin - AZS PWSZ Wałbrzych 0:6 (0:2)
Bramki: Fabova 20’, 26’, Miłek 55’-karny, Kowalczyk 75’, Zając 89’, Rapacka 90’
AZS Wrocław - Górnik Łęczna
przełożony ze względu na start Górnika w eliminacjach Ligi Mistrzyń