Aktualności
[EKSTRALIGA KOBIET] Pogromy Medyka i Górnika, Turbo Kamczyk
Piłkarki Górnika Łęczna rozpoczęły obronę tytułu od wysokiego zwycięstwa nad Olimpią Szczecin 7:0, a Ewelina Kamczyk już po pierwszym meczu została liderką klasyfikacji strzelczyń. Fotel lidera objął jednak Medyk Konin, który rozgromił Polonię Poznań w derbach Wielkopolski.
Mistrz Polski dopiero od trzeciej kolejki włączył się do rywalizacji w Ekstralidze, gdyż wcześniej walczył w eliminacjach do Ligi Mistrzyń. Bolesna porażka w Szkocji spowodowała wielki gniew w szeregach Górnika, który wyładował swą złość na piłkarkach Olimpii Szczecin. Aż pięć goli na inaugurację strzeliła królowa strzelczyń poprzedniego sezonu, Ewelina Kamczyk. Cztery z nich pomogła jej wypracować Weronika Zawistowska, która dwukrotnie wywalczyła rzuty karne i dwukrotnie obsługiwała bramkostrzelną pomocniczkę świetnymi podaniami.
Po trzech kolejkach komplet punktów na koncie mają trzy drużyny. Dotychczasowy lider z Sosnowca pokonał pewnie Mitech Żywiec 3:1, a pierwsze dwa gole po transferze z Łodzi zanotowała Martyna Wiankowska. Tym razem na listę strzelczyń nie wpisała się Patricia Hmirova. Słowaczka miała ku temu świetną okazje, ale nie potrafiła pokonać z rzutu karnego Aleksandry Komosy. Trudną przeprawę w Katowicach miał AZS PWSZ Wałbrzych. Kibice obejrzeli gole dopiero w drugiej połowie zaciętego spotkania. Najpierw AZS PWSZ strzelił gola po błędzie defensywy „Gieksy”, ale z prowadzenia cieszył się tylko dwie minuty, bo do wyrównania ładnym strzałem z pola karnego doprowadziła Joanna Olszewska. O wygranej ekipy trenera Kamila Jasińskiego przesądził kolejny błąd defensywy GKS, który wykorzystała nowa piłkarka AZS PWSZ, Anna Zając.
Na prowadzenie w tabeli wyszedł Medyk Konin, który rozgromił Polonię Poznań aż 11:0. Spotkanie miało szczególne znaczenie, bo było pierwszymi derbami Wielkopolski od ponad dekady. Beniaminek z Poznania nie miał jednak nic do powiedzenia w konfrontacji z pięciokrotnym mistrzem Polski. Dla kibiców najciekawsza okazała się rywalizacja dwóch napastniczek Medyka tj. 39-letniej Anny Gawrońskiej i o 20 lat młodszej Dominiki Kopińskiej. Obie zakończyły spotkanie z hat-trickiem na swoim koncie. Tym samym młodzieżowa reprezentantka Polski została współliderką klasyfikacji strzelczyń. Ozdobą spotkania były jednak dwa gole, przepięknej urody, autorstwa Natalii Chudzik. - Pierwsze mecze tego sezonu to były dla nas sparingi. Poważne mecze dopiero zaczną się od następnego weekendu, gdy zmierzymy się z Czarnymi Sosnowiec - tonował euforię trener Medyka, Roman Jaszczak. Polonia Poznań jako jedyna drużyna nie zdobyła jeszcze nawet punktu.
Pierwsze zwycięstwo w sezonie odniósł natomiast UKS SMS Łódź, który na własnym boisku pokonał AZS Wrocław 4:0. Dwa gole na ekstraligowych boiskach strzeliły reprezentantki Polski do lat 17 - Paulina Filipczak i Paulina Oleksiak. Hokejowym remisem zakończyły się derby akademickie w Białej Podlaskiej. AZS PSW zremisował z AZS UJ Kraków 3:3, a emocji było co niemiara. Prowadzenie objęły przyjezdne, ale piłkarki z Białej Podlaskiej w drugiej połowie wbiły dwa gole. W ostatnich minutach szala zwycięstwa znów przechyliła się na stronę krakowianek, gdy w ostatniej minucie rezultat wyrównała Klaudia Płoska.
Piłkarka kolejki - Ewelina Kamczyk (Górnik Łęczna)
Królowa strzelczyń poprzedniego sezonu rozpoczęła bieżące rozgrywki od strzelenia pięciu goli. I to pierwszy raz w karierze! Bo choć poprzednie sezony kończyła z gradem goli na koncie, to nigdy nie udało jej się przekroczyć bariery czterech trafień w jednym meczu. - To było moje małe marzenie. Zawsze chciałam strzelić pięć goli w jednym spotkaniu. Cieszę się, że udało mi się tego dokonać - powiedziała nam po meczu z Olimpią Szczecin (7:0). - To było dla nas ważne, żeby dobrze rozpocząć sezon i zapomnieć o nieudanych eliminacjach do Ligi Mistrzyń. Przed nami kolejne ważne cele, czyli obrona dwóch tytułów tj. mistrzostwa i Pucharu Polski - zapewnia.
Wydarzenie kolejki - koniec passy Czarnych Sosnowiec
11 meczów ligowych trwała fenomenalna passa piłkarek Czarnych Sosnowiec bez straconego gola. Siejącą postrach defensywę pokonał zespół Mitechu Żywiec, który choć przegrywał na boisku rywala 0:3, to jeszcze w ostatniej akcji meczu zdecydował się popsuć gospodyniom humory. Zamieszanie w polu karnym i wyjście z bramki Anny Szymańskiej wykorzystała 30-letnia Renata Warunek, która przez cztery sezony występowała w barwach sosnowieckiej drużyny. Przed zespołem Grzegorza Majewskiego kolejne wyzwanie - wyjazdowe starcie z Medykiem Konin.
3. KOLEJKA EKSTRALIGI KOBIET
SMS Łódź - AZS Wrocław 4:0 (3:0)
Bramki: Osińska 18’, Konat 34’, Filipczak 44’, Oleksiak 81’
Czarni Sosnowiec - Mitech Żywiec 3:1 (1:0)
Bramki: Wiankowska 7’, 87’, Fischerova 68’ - Warunek 90’
Olimpia Szczecin - Górnik Łęczna 0:7 (0:3)
Bramki: Kamczyk 5’-karny, 42’, 47’-karny, 67’, 68’ Grabowska 27’, Jędrzejewicz 69’
AZS PSW Biała Podlaska - AZS UJ Kraków 3:3 (0:1)
Bramki: Dranouskaya 46’, Gąsieniec 70’, Płoska 90’ - Nieciąg 28’, Sitarz 86’, Wróbel 82’
GKS Katowice - AZS PWSZ Wałbrzych 1:2 (0:0)
Bramki: Olszewska 64’ - Rozmus 62’, Zając 78’
Polonia Poznań - Medyk Konin 0:11 (0:4)
Bramki: Kopińska 2’, 17’, 77’, Gawrońska 12’, 44’ 49’, Chudzik 64’, 90’, Majda 70’, 81’, Pakulska 75’