Aktualności
[EKSTRALIGA KOBIET] Pięć pytań przed 9. kolejką
1. Kto wygra bitwę o podium?
Arcyciekawie zapowiada się starcie Medyka Konin z AZS PWSZ Wałbrzych, którego stawką będzie miejsce na podium ekstraligi. Zespół Romana Jaszczaka ma bowiem tylko punkt przewagi nad drużyną z Dolnego Śląska. Obie ekipy potknęły się już w tym sezonie i pokazały, że potrafią być nieobliczalne, dlatego trudno wskazać faworyta tej konfrontacji. Medyk potrafił rozbić w pył Czarnych, by zremisować w Białej Podlaskiej. Wałbrzych zdobył komplet punktów na swoim stadionie, ale przegrał w Krakowie. Większa presja spoczywać będzie na wielokrotnym mistrzu z Konina, który po raz pierwszy od wielu lat może wylecieć z podium Ekstraligi! Zważywszy na to, że obie drużyny strzelają dużo goli, ale też sporo ich tracą kibice mogą być spokojni o emocje.
2. Dla kogo derby, które nie są derbami?
Dla kibiców z południa Polski najciekawiej zapowiada się mecz Czarnych Sosnowiec z GKS Katowice. Starcie sąsiadów zza miedzy przysparza wielu powodów do podtekstów i słownych kuksańców. Choć jest to spotkanie dwóch drużyn z województwa śląskiego, fani „Gieksy” z racji historycznych uwarunkowań regionu oponują przed nazywaniem go derbami i żartują, że mecz z drużyną z Zagłębia to w sumie starcie międzypaństwowe. Ale to Czarne są potęgą futbolu kobiecego w tym regionie, a w dodatku podejmą GKS opromienione awansem na pozycję wicelidera tabeli. Czy ekipa z Katowic zgłosi aspiracje do tego, by strącić Czarnych z piedestału?
3. Czy padnie twierdza Biała Podlaska?
Spośród zespołów z dolnej części tabeli tylko AZS PWSZ Biała Podlaska nie przegrał na własnym stadionie. W dodatku na swoim terenie sensacyjnie urwał punkty Medykowi Konin i rozgromił AZS Wrocław. Twierdzę Biała Podlaska będzie chciał w tej kolejce zdobyć SMS Łódź, który na wyjazdach spisuje się dużo lepiej niż na swoim stadionie. Stawką tego pojedynku nie będą jedynie trzy punkty, ale przede wszystkim szóste miejsce w tabeli. SMS Łódź od czasu awansu do Ekstraligi nigdy nie spadł do dolnej części tabeli, za to AZS PSW Biała Podlaska z sezonu na sezon zgłasza aspiracje, by włączyć się do walki o miejsce tuż za podium.
4. Czy Żywiec wydostanie się ze strefy spadkowej?
Mitech Żywiec nie może się pozbierać po tym, jak w zeszłym sezonie rzutem na taśmę wypadł z czołowej szóstki i musiał walczyć o utrzymanie. Zanotował fatalny start sezonu - wygrywając tylko jedno z ośmiu spotkań i notując aż sześć porażek. Na razie nic nie dała zmiana na stanowisku trenera, bo w debiucie pod wodzą Eweliny Prokop żywczanki zostały rozgromione w Wałbrzychu. Jeśli chcą odbić się od dna i wydostać ze strefy spadkowej, to muszą na własnym stadionie pokonać bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie AZS Wrocław.
5. Czy mistrz będzie miał litość dla Polonii?
Beniaminek z Poznania stoczył w ostatnich tygodniach wielki bój o przetrwanie. Z pomocą miasta udało się zażegnać kryzys finansowy, ale problemów w Polonii nie brakuje. Także tych sportowych, bo ekipa Michała Waraczyńskiego nie zdobyła jeszcze nawet jednego punktu. A musi stawić czoła mistrzowi Polski, który nie zwykł brać jeńcow. Ciekawe, czy trener Piotr Mazurkiewicz da szansę piłkarkom rezerwowym i oszczędzi podstawowy skład przed kolejnymi, dużo trudniejszymi starciami z Wałbrzychem i Sosnowcem, czy jednak nie będzie miał litości dla słabszego rywala i rozkaże swoim najlepszym piłkarkom wykonać egzekucję.
9. KOLEJKA EKSTRALIGI KOBIET
Sobota, 20 października 2018
11:00 Medyk Konin - AZS PWSZ Wałbrzych
11:00 AZS PSW Biała Podlaska - SMS Łódź
11:00 Czarni Sosnowiec - GKS Katowice
11:00 AZS UJ Kraków - Olimpia Szczecin
11:00 Mitech Żywiec - AZS Wrocław
17:00 Polonia Poznań - Górnik Łęczna