1. Kto ruszy w pogoń za Medykiem?
Medyk Konin bez trudu wywalczył komplet punktów w trzech pierwszych kolejkach i rozpoczął przygotowania do turnieju eliminacyjnego Ligi Mistrzyń. Nie może jednak spać spokojnie, gdyż za plecami mistrzyń Polski ścisk niczym na sobotnim targu. Aż siedem drużyn dzieli między sobą różnica zaledwie jednego punktu. Najbliższa kolejka da odpowiedź na pytanie, kto utrzyma szaleńcze tempo narzucone przez koninianki. Teoretycznie najłatwiejsze zadanie czeka AZS PWSZ Wałbrzych i Górnika Łęczna. Teoria to jedno, a boisko drugie.

2. Czy Czarne zatopią Łódź?
Po dwóch kolejkach sensacyjnym wiceliderem ekstraligi jest SMS Łódź, lecz tym razem zespół trenera Marka Chojnackiego czeka niezwykle trudne wyzwanie w Sosnowcu. Obie drużyny mają podrażnione ambicje po ostatnich meczach, obie też mają aspiracje by walczyć o medale mistrzostw Polski. Szykuje się ostra walka, a oliwy do ognia dolewa fakt, że Łódź w ekstralidze jeszcze nigdy w Sosnowcu nie przegrała.

3. Kto strąci koronę Kaletce?
Na czele klasyfikacji strzelczyń dość niespodziewanie rozgościła się Nikol Kaletka, która przed sezonem przeszła z Czarnych do Medyka Konin. To jednak dopiero początek rywalizacji o koronę królowej strzelczyń. Za plecami Kaletki (4 gole) czyhają przecież najlepsza snajperka ubiegłego sezonu Ewelina Kamczyk i równie skuteczna Martyna Wiankowska (obie po 3 gole), z której trener Chojnacki zrobił klasyczną napastniczkę. Sporo goli w tym sezonie z pewnością strzelą jeszcze Patricia Hmirova z Czarnych i Roksana Ratajczyk z Olimpii.

4. Czy Olimpia znów postraszy Górniczki?
Teoretycznie powinien to być pojedynek Dawida z Goliatem, lecz nikt nie napsuł tyle krwi Górnikowi Łęczna w poprzednim sezonie, co Olimpia Szczecin. Do przerwy był remis 2:2, bo tuż przed końcem pierwszej połowy w 120 sekund dwa gole strzeliła Ratajczyk. Ostatecznie Górnik w drugiej połowie przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę po golach Wiktorii Marszewskiej i Kasandry Parczewskiej, której już w Łęcznej nie ma. Łęczna po remisie na inaugurację limit błędów w tej rundzie już wykorzystała.

5. Kto będzie gorszy od Żywca?
Na starcie sezonu najbardziej zawiódł Mitech Żywiec. Doświadczony zespół oddał punkty obu beniaminkom i dał się rozgromić mistrzyniom Polski. Najbliższa kolejka to okazja dla teoretycznie słabszych drużyn, by wyprzedzić żywczanki w tabeli i opuścić strefę spadkową. Tyle że wszystkie drużyny z dołu tabeli czekają trudne starcia: AZS PSW Biała Podlaska zmierzy się z AZS UJ Kraków, Olimpia z Górnikiem, a Unifreeze Górzno z AZS PWSZ Wałbrzych. Zobaczymy, czy w tym sezonie, faktycznie każdy będzie mógł wygrać z każdym.

Piątek, 18 sierpnia
18:00 Sportowa Czwórka Radom – AZS Wrocław

Sobota, 19 sierpnia
11:00 AZS PSW Biała Podlaska – AZS UJ Kraków
11:00 Olimpia Szczecin – Górnik Łęczna
13:00 Unifreeze Górzno – AZS PWSZ Wałbrzych
15:00 Czarni Sosnowiec – UKS SMS Łódź

Mecz Mitech Żywiec – Medyk Konin 0:7 rozegrany awansem ze względu na udział mistrza Polski w turnieju kwalifikacyjnym do Ligi Mistrzyń.