1. Na ile stać "GieKSę"?
Awans GKS Katowice do Ekstraligi nie był żadnym zaskoczeniem, ale już jego postawa na inaugurację wielu mogła zdziwić. "GieKSa" w swoim debiucie bez problemów rozprawiła się z Mitechem Żywiec, wyjadaczem ekstraligowych boisk. Teraz czeka ją dużo trudniejsze zadanie, bo musi stawić czoła pięcokrotnemu mistrzowi Polski z Konina. Medyk najlepsze lata ma już za sobą, dlatego beniaminek nie stoi na straconej pozycji. Ten mecz pokaże, jak bardzo ślązaczki będą groźne w tym sezonie. Przy okazji, sentymentalny powrót do Konina czeka Kingę Kozak i Zofię Buszewską, które wychowały się w Medyku ale nigdy nie dostały szansy, by zadebiutować w jego pierwszej drużynie. Nie zabraknie im motywacji, by pokazać, że to był błąd.

2. Jak Cichosz odpowie Jaszek?
Ciekawie zapowiada się rywalizacja napastniczek Czarnych Sosnowiec. W poprzednim sezonie najskuteczniejsza była Marta Cichosz i to na nią zwykle spływał splendor za strzelanie goli. Latem do ambitnego zespołu prosto z mistrza Polski dołączyła jednak Dżesika Jaszek, kórą dodatkowo podbudowały udane występy w reprezentacji Polski. Nowa snajperka zdobyła bramkę już w debiucie. Ciekawe, czy w najbliższej kolejce, gdy Czarni zmierzą się z AZS UJ Kraków, odpowie jej Cichosz.

3. Czy Wałbrzych utrzyma fotel lidera?
AZS PWSZ Wałbrzych w najbardziej efektownym stylu rozpoczął sezon. Rozbił na wyjeździe aż 6:0 Olimpię Szczecin, czym pokazał, że mimo ubytków kadrowych, znów będzie się liczył w walce o medale. W tej kolejce czeka go jednak dużo trudniejsze zadanie, bo musi zmierzyć się z podrażnionym SMS Łódź, który na inaugurację minimalnie przegrał z Medykiem Konin. Dla Wałbrzycha stawką meczu będzie utrzymanie fotela lidera, dla Łodzi - utrzymanie dystansu do czołówki. Zapowiada się szlagierowe spotkanie.

4. Kto się zrehabilituje?
W pierwszej kolejce nie padł ani jeden remis. Aż pięć zespołów przegrało swoje inauguracyjne mecze. W drugiej serii spotkań wiele do udowodnienia będą miały zatem nie tylko SMS Łódź, czy Olimpia Szczecin, ale także Mitech Żywiec i Polonia Poznań, które zmierzą się ze sobą. Druga porażka może oznaczać relegację do strefy spadkowej, a to już na starcie sezonu, mogłoby okazać się demotywujące.

5. Jak wystartuje Wrocław?
W pierwszej kolejce AZS Wrocław pauzował ze względu na udział Górnika Łęczna w Lidze Mistrzyń. Miał więc trochę więcej czasu, by przygotować się do nowego sezonu. Poprzednie rozgrywki były najsłabsze w historii tego niezwykle zasłużonego polskiego klubu. Latem dochodziły niepokojące sygnały o odejściach czołowych zawodniczek. Forma akademiczek jest więc wielką niewiadomą, warto przekonać się, co zaprezentuje AZS.

2. kolejka Ekstraligi kobiet

Sobota, 11 sierpnia 2018r.

11:00 AZS Wrocław - Olimpia Szczecin
11:00 AZS UJ Kraków - Czarni Sosnowiec
11:00 AZS PWSZ Wałbrzych - UKS SMS Łódź
11:00 Mitech Żywiec - Polonia Poznań
17:00 Medyk Konin - GKS Katowice

Mecz Górnik Łęczna - AZS PSW Biała Podlaska przełożony ze względu na turniej eliminacji Ligi Mistrzyń.