1. Dla kogo fotel lidera?
Górnik ma za sobą słabszy moment, ale wciąż jest jedynym niepokonanym zespołem w Ekstralidze i głównym kandydatem do zdobycia mistrzostwa Polski. Niedzielny mecz w Koninie będzie miał jednak najwyższą stawkę, bo jego zwycięzca - przynajmniej do następnej kolejki - zasiądzie w fotelu lidera. Medyk ma dwa punkty straty do Górnika, choć obrońca tytułu ma w zanadrzu zaległe spotkanie do rozegrania. Dlatego dla koninianek zwycięstwo to w zasadzie ostatnia szansa, by zachować szanse i nadzieje na tytuł. Jeśli wygra Górnik, a do tego zwycięży w zaległym meczu z GKS Katowice, zwiększy przewagę do 8 punktów i zgasi wszelkie emocje.

2. Czy Medyk odzyska Konin?
Pewne jest to, że w niedzielę padnie dużo goli. Mecze Medyka z Górnikiem za każdym razem są niezwykle zacięte, widowiskowe i emocjonujące. Ostatnie wyniki? Górnik wygrywał na ostrzu noża 3:2, 3:2, 3:2 i 4:3. To mówi samo za siebie i jest najlepszą reklamą szlagieru Ekstraligi. Medyk u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrał i liczy na przedłużenie tej serii. Stadion w Koninie niegdyś był największą twierdzą w lidze, ale odkąd dwa lata temu, w maju 2017 roku, Górnik skruszył jego mury obronne odnosząc tam pierwsze zwycięstwo od pięciu lat(!), nie budzi już takiego postrachu w szeregach rywali.

3. Czy Gieroba odmieni Górnika?
Hit Ekstraligi będzie oficjalnym debiutem w roli pierwszego trenera Górnika Łęczna Szymona Gieroby. 30-letni szkoleniowiec, który wcześniej odpowiadał za przygotowanie motoryczne, przejął zespół po Piotrze Mazurkiewiczu. Niełatwo będzie go zastąpić, bo doprowadził on „Górniczki” do historycznego mistrzostwa. Gieroba prowadził już samodzielnie drużynę Górnika podczas nieobecności poprzedniego trenera w wyjazdowym meczu z AZS UJ Kraków, a Górnik spisał się rewelacyjnie. Wygrywając 10:0 odniósł najwyższe zwycięstwo w sezonie. Dopiero podczas przerwy reprezentacyjnej doszło jednak do oficjalnej zmiany na stanowisku trenera. Nowy szkoleniowiec rozpocznie więc od największego wyzwania, jakim będzie starcie z depczącym Górnikowi po piętach Medykiem Konin. Czy tchnie w mistrzynie powiew świeżości i odmieni zdyszanego wiosną Górnika Łęczna?

4. Kamczyk czy Chudzik?
Ewelina Kamczyk z Górnika strzeliła najwięcej goli w lidze (33), Natalia Chudzik z Medyka może poszczycić się najlepszą serią meczów ze zdobytą bramką (8 spotkań). Obie są najskuteczniejszymi zawodniczkami w swoich zespołach i gwiazdami ligi. Jedna wraca do gry po perturbacjach zdrowotnych, druga wróciła ze zgrupowania reprezentacji Polski, gdzie wystąpiła w dwóch towarzyskich meczach z Włochami i Finlandią. Obie muszą szybko zapomnieć o minionych tygodniach, bo ich forma będzie kluczowa w niedzielnym spotkaniu. Kto ma poprowadzić Medyka do spektakularnego zwycięstwa nad mistrzem, jak nie Chudzik? Czyje gole mogą zapewnić Górnikowi zwycięstwo, jeśli nie Kamczyk? Jej ostatnia wizyta w Koninie, gdzie przecież niegdyś grała, skończyła się czterema trafieniami.

5. O czym myślą Czarne?
Przed sezonem ambitnie zapowiadały walkę o mistrzostwo Polski, ale życie i rywale szybko zweryfikowali ich plany. Sytuacja Czarnych w tabeli jest trudna, ale nie beznadziejna. Wciąż mają bowiem taką samą stratę do drugiego Medyka, jak przewagę nad czwartym zespołem z Wałbrzycha. To jednak oznacza, że nie mają już marginesu błędu, jeśli chcą zakończyć sezon z medalem. W niedzielę podejmą nieobliczalny SMS Łódź. Młody zespół Marka Chojnackiego napsuł już sporo krwi największym tuzom Ekstraligi, w dodatku na wyjazdach spisuje się lepiej, niż na własnym stadionie. Potrafił urwać punkty Górnikowi Łęczna, napędził stracha drużynie z Wałbrzycha.

Z drugiej strony niepokojąca jest postawa defensywy Czarnych, która wiosną nie straciła gola tylko w jednym z czterech spotkań. To, co w poprzednim sezonie było największą siłą sosnowiczanek, w tym stało się ich zmorą. Straciły bowiem najwięcej goli z całej grupy mistrzowskiej. Zwycięstwo z czystym kontem w meczu z Łodzią może być sygnałem, by przedwcześnie nie skreślać Czarnych. Ale czy je na to stać? Zobaczymy.

19. KOLEJKA EKSTRALIGI KOBIET

Sobota, 13 kwietnia 2019
13:00 AZS UJ Kraków - AZS Wrocław
17:00 Polonia Poznań - GKS Katowice

Niedziela, 14 kwietnia 2019
11:00 AZS PSW Biała Podlaska - Olimpia Szczecin
13:00 Czarni Sosnowiec - SMS Łódź
15:00 Mitech Żywiec - AZS PWSZ Wałbrzych
16:00 Medyk Konin - Górnik Łęczna