1. Czy mistrz wstanie z kolan?

Przed piłkarkami Medyka Konin niezwykła próba charakteru. Mistrzynie Polski muszą nie tylko podnieść się po sensacyjnej porażce z Olimpią w Szczecinie, ale także stawić czoła drużynie Czarnych Sosnowiec, która już raz w tym roku pokonała mistrza Polski. Czy Medyk będzie w stanie zrewanżować się Czarnym za porażkę w Pucharze Polski? Jesienią w lidze górą były koninianki, które wygrały w Sosnowcu aż 3:0, ale w szeregach Medyka nie ma już autorki dwóch goli z tamtego spotkania, Lilianny Kostowej. Podtekstów przed tym meczem na pewno nie brakuje. W zespole Czarnych grają dwie byłe piłkarki Medyka, Anna Szymańska i Dagmara Grad, a w Medyku – Nikol Kaletka, która przeniosła się do Konina właśnie z Sosnowca. Czarne mają duży potencjał, ale przytrafiają im się wpadki tj. remis w starciu ze Sportową Czwórką Radom. Medyk wiosną wciąż nie może odnaleźć formy. Szykuje się emocjonujące widowisko.

2. Czy Weronika Klimek zatrzyma Mitech?

Wygląda na to, że transfer Weroniki Klimek z Czarnych Sosnowiec do AZS PWSZ Wałbrzych był strzałem w dziesiątkę. W Sosnowcu wychowanka Motoru Lublin musiała ustępować miejsca w bramce bardziej doświadczonej Annie Szymańskiej, a w Wałbrzychu ma okazję pokazać duży potencjał. Jako jedyna bramkarka w całej Ekstralidze(!) zdołała wiosną zachować czyste konto. Weroniki Klimek nie zdołały pokonać drużyny z Krakowa, Białej Podlaskiej i Radomia. Teraz przed 26-letnią bramkarką dużo trudniejsze zadanie, bo jej zespół zagra na wyjeździe z Mitechem Żywiec, który – obok Górnika i Medyka - strzelił w tym roku najwięcej goli w lidze. Czy Weronikę Klimek stać na to, by zatrzymać kolejny zespół?

3. Dla kogo tytuł rewelacji sezonu?

AZS PSW Biała Podlaska i Olimpia Szczecin to drużyny, które były w tym sezonie autorami największych niespodzianek. Zespół z Białej Podlaskiej jesienią siał postrach w lidze, z kolei Olimpia spisuje się fenomenalnie wiosną. Na koncie w tym roku ma już dwie wygrane (w tym nad Medykiem Konin!), jeden remis i tylko jedną porażkę. W efekcie przed zespołem Natalii Niewolnej otworzyła się szansa awansu do czołowej szóstki i walki o medale. Tyle tylko, że Olimpię czeka mecz na trudnym terenie w Białej Podlaskiej. Kto okaże się większą rewelacją sezonu?

4. Czy Kraków odczaruje stadion Hutnika?

Siedem miesięcy AZS UJ Kraków czeka na zwycięstwo na swoim stadionie. Piłkarki z Małopolski tylko raz w tym sezonie ucieszyły własnych kibiców wygrywając w roli gospodarza. Było to jednak dawno temu, 2 września, gdy pokonały Mitech Żywiec 1:0 po golu Natalii Sitarz w ostatniej akcji meczu. Niełatwo będzie im jednak odczarować stadion Hutnika, bo czeka je starcie z najlepszym zespołem wiosny – SMS Łódź, który wygrał aż trzy z czterech tegorocznych spotkań. AZS UJ wprost przeciwnie – w czterech meczach zdobył zaledwie jeden punkt i zamyka wiosenną tabelę.

5. Kto zrobi duży krok do utrzymania?

Na dole tabeli Ekstraligi ścisk niczym na ulicach Bangkoku. Miejsca spadkowe zajmują Unifreeze Górzno i Sportowa Czwórka Radom, ale od bezpiecznej lokaty dzieli je tylko jeden punkt. Sęk w tym, że w najbliższej kolejce obie drużyny zmierzą się ze sobą. Ktoś więc będzie musiał stracić punkty i ugrzęznąć na dnie klasyfikacji. Remis w tym starciu byłby najlepszym wynikiem z perspektywy piłkarek AZS Wrocław. One mają nad oboma beniaminkami tylko punkt przewagi, a w tej kolejce podejmują Górnika Łęczna i o kolejne punkty będzie im niezwykle trudno. Kto w tej kolejce wygra, może zrobić duży krok w kierunku utrzymania w elicie.

19. kolejka Ekstraligi kobiet

Sobota, 31 marca 2018 r.

10:30 AZS PSW Biała Podlaska - Olimpia Szczecin

11:00 Sportowa Czwórka Radom - Unifreeze Górzno

11:00 AZS Wrocław - Górnik Łęczna

12:00 Mitech Żywiec - AZS PWSZ Wałbrzych

13:00 AZS UJ Kraków - SMS Łódź

17:00 Medyk Konin - Czarni Sosnowiec

Hanna Urbaniak