Aktualności
[EKSTRALIGA KOBIET] Pięć pytań przed 17. kolejką
Choć za oknem wciąż pogoda bardziej zimowa niż wiosenna, to piłkarki mają nadzieję, że tym razem warunki atmosferyczne pozwolą im na walkę o ligowe punkty na boiskach Ekstraligi. W 17. kolejce faworytów ligi czekają wymagające starcia z drużynami ze środka tabeli, a równie interesująco zapowiada się mecz „o życie” Sportowej Czwórki Radom z Olimpią Szczecin.
1. Czy rycerki wiosny stawią czoła mistrzyniom?
Piłkarki SMS Łódź w dwóch dotychczasowych tegorocznych meczach ligowych odniosły dwa zwycięstwa, strzeliły rywalkom pięć goli, nie tracąc przy tym żadnego. W ten weekend czeka je jednak najtrudniejsze wyzwanie, bo zagrają na wyjeździe z aktualnym mistrzem i liderem Ekstraligi. Medyk Konin na początku wiosny wydaje się być jednak w lekkim dołku. To dobra okazja do tego, by sprawić niespodziankę i urwać punkty faworytowi ligi.
2. Czy Ewelina Kamczyk zacznie seryjnie strzelać?
Trzem drużynom w tym sezonie królowa strzelczyń Ekstraligi strzeliła po cztery gole – Medykowi Konin, Olimpii Szczecin i Mitechowi Żywiec. W tym roku Ewelina Kamczyk strzeliła jednak dopiero jednego gola i z pewnością będzie chciała się przełamać. Okazja do tego dobra, bo obronę Mitechu ma świetnie rozpracowaną. Choć nie można zapominać, że w jesiennym meczu obu drużyn do przerwy był bezbramkowy remis. Górnik męczył się w Żywcu, a zwycięstwo zawdzięcza głównie niesamowitemu błyskowi liderki klasyfikacji strzelczyń, która w pojedynkę rozprawiła się z Mitechem.
3. Czy Czarne uciekną Wałbrzychowi?
Przynajmniej z pozoru Czarne Sosnowiec czeka „lekki spacerek” w Górznie, zaś AZS PWSZ Wałbrzych trudna przeprawa w Białej Podlaskiej. Obie drużyny walczą o miejsce na najniższym stopniu podium, więc nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. Jesienią Czarne rozbiły Unifreeze aż 10:0, z kolei Wałbrzych tylko zremisował u siebie z AZS PSW 0:0. Ekipa z Białej Podlaskiej sieje postrach w tym sezonie i niejednemu faworytowi już urwała punkty. Tylko trzy zespoły wygrały w tym sezonie na Podlasiu - Medyk Konin, Górnik Łęczna i AZS UJ Kraków. Jeśli Wałbrzych nie wywiezie stamtąd trzech punktów, to jego strata do Czarnych może urosnąć do 7 punktów!
4. Ile goli padnie na strzelnicy w Krakowie?
Poza stadionem mistrza Polski najwięcej goli w tym sezonie pada na boisku AZS UJ Kraków. O ile w Koninie strzela jednak głównie Medyk, o tyle w stolicy Małopolski gospodarze i goście mniej więcej po równo dzielą się dorobkiem strzeleckim. Tylko w dwóch spotkaniach padły mniej niż trzy gole, co pozwala sądzić, że starcie AZS UJ z walczącym o życie AZS Wrocław też przyniesie kibicom sporo wrażeń i goli. Tylko w jedynym tegorocznym meczu kibice w Krakowie obejrzeli już 12 bramek. Jeśli podziwiać popisy strzeleckie, to najlepiej w Krakowie!
5. Kto wygra mecz „o życie”?
Dla Sportowej Czwórki Radom to być może najważniejszy mecz sezonu, ale dla Olimpii Szczecin również jest to starcie ciężkiego kalibru. W przypadku gospodyń strata punktów może pogrążyć beniaminka na dnie tabeli, zaś Olimpię niebezpiecznie przybliżyć do strefy spadkowej. Jedni i drudzy potrzebują zwycięstwa niczym tlenu, bo rok rozpoczęli bardzo słabo. Olimpia wyszarpała tylko punkt w starciu z Unifreeze, zaś Sportowa Czwórka doznała dwóch porażek.
17. kolejka Ekstraligi Kobiet
Sobota, 24 marca
10:30 Medyk Konin - SMS Łódź
11:00 AZS UJ Kraków - AZS Wrocław
12:00 Górnik Łęczna - Mitech Żywiec
15:00 Unifreeze Górzno - Czarni Sosnowiec
16:00 AZS PSW Biała Podlaska - AZS PWSZ Wałbrzych
16:00 Sportowa Czwórka Radom - Olimpia Szczecin