Aktualności

[EKSTRALIGA KOBIET] Pięć pytań przed 11. kolejką. Hit Medyk – Górnik w sobotę na Łączy nas piłka!

Aktualności15.11.2019 
To będzie ostatnia jesienna kolejka Ekstraligi kobiet, ale najbardziej emocjonująca. W hicie sezonu Medyk Konin podejmie obrońcę mistrzowskiego tytułu i lidera z Łęcznej. Dla drużyny Romana Jaszczaka to może być ostatnia szansa, by zachować nadzieje na mistrzostwo Polski. Transmisja meczu w sobotę od godz. 11:50 na kanale Łączy nas piłka!

1. Dla kogo hit sezonu?

Jeszcze kolejkę temu wydawało się, że będzie to mecz o pozycję lidera po rundzie jesiennej i pole position w walce o mistrzostwo Polski. Medyk Konin nieoczekiwanie stracił jednak punkty - najpierw zremisował z SMS Łódź, a później przegrał z GKS Katowice. Za to Górnik Łęczna jest w tym sezonie - jako jedyny w całej lidze - nieomylny. Nie stracił choćby punkciku, ma najlepszy atak i najlepszą obronę w całej lidze. Podobnie jak przed rokiem pewnie zmierza po kolejny tytuł. Czy Medyk Konin będzie w stanie zatrzymać drużynę Piotra Mazurkiewicza?

Kibice w Koninie z pewnością mają na to nadzieje. W przeciwnym wypadku jeszcze przed zimą Medyk może stracić nadzieje na odzyskanie tytułu mistrza Polski. Już teraz oba zespoły dzieli w tabeli aż pięć punktów. Łatwo więc obliczyć, że jeśli Górnik wygra po raz jedenasty z rzędu, to jego przewaga wzrośnie do ośmiu „oczek”. Owszem, w poprzednim sezonie mistrz taką samą przewagę niemal roztrwonił, ale trudno wyobrazić sobie, by ten scenariusz miał się powtórzyć. Najpierw Medyk musiałby powtórzyć tak fenomenalną wiosnę jak przed rokiem, a w dodatku w tym sezonie nie będzie już dodatkowych kolejek w rundzie finałowej. Można śmiało powiedzieć, że osiem punktów przewagi na półmetku ligi to byłby nokaut i strata nie do odrobienia. Trzeba jednak pamiętać, że w ostatnim meczu tych drużyn w Koninie, to Medyk był górą i wyeliminował Górnika w półfinale Pucharu Polski. Czy mistrzynie wezmą odwet?

2. Czy Ewelina Kamczyk utrzyma tempo?

Królowa strzelczyń Ekstraligi znów ma fenomenalnie nastawiony celownik. Strzela z precyzją niczym w szwajcarskim zegarku. Jesienią nie trafiła do bramki rywalek tylko w jednym meczu z AZS UJ Kraków, którym to zresztą przerwała swoją fantastyczną serię ośmiu spotkań ze strzelonym golem. Przed ostatnią kolejką Ewelina Kamczyk ma na koncie 20 bramek, czyli dokładnie tyle samo, ile przed rokiem o tej samej porze. Łatwo obliczyć, że reprezentantka Polski strzela ze średnią częstotliwością dwóch goli na mecz. Poprzednią jesień zakończyła jednak z 23 trafieniami. Czy hat-trickiem w hicie jesieni przeciwko Medykowi Konin wyrówna swoje osiągnięcie? To byłby wyczyn.

3. Kto spędzi zimę na podium?

Tak jak Górnikowi Łęczna nikt przed zimową przerwą nie odbierze prowadzenia w tabeli, tak samo Medyka Konin nikt nie strąci z pozycji wicelidera. Ale cały czas trwa zażarta walka o miejsce na najniższym stopniu podium. Walczą o nie aż cztery drużyny - GKS Katowice, AZS UJ Kraków, Czarni Sosnowiec i SMS Łódź. Na razie górą są katowiczanki, choć przed nimi arcytrudne starcie w Łodzi. Będą tam musiały poradzić sobie bez swojej najlepszej strzelczyni - autorki 9 goli - Klaudii Miłek, która w ostatnim meczu doznała bardzo poważnej kontuzji kolana i w tym sezonie może już nie zagrać. Rywale najchętniej przyjęliby w tym meczu remis. Niełatwe zadanie czeka też AZS UJ Kraków, który podejmie odradzający się AZS PWSZ Wałbrzych. W tej sytuacji otwiera się wielka szansa przed Czarnymi Sosnowiec, które po licznych wpadkach zostały już skreślone. Tymczasem wygrana nad Mitechem Żywiec może dać im powrót na podium, o ile swoich meczów nie wygrają zespoły z Katowic i Krakowa.

4. Jak Czarne poradzą sobie bez Wiankowskiej?

Reprezentantka Polski za brutalny faul w ostatnim meczu z Olimpią Szczecin została ukarana dyskwalifikacją na trzy mecze. Nie zagra więc przeciwko Mitechowi Żywiec, a także wiosną, przeciwko GKS Katowice i Medykowi Konin. Mecze te pokażą, jak duża to będzie strata dla ekipy z Sosnowca. Martyna Wiankowska to bowiem motor napędowy akcji ofensywnych Czarnych, druga najskuteczniejsza zawodniczka po Dżesice Jaszek i najczęściej asystująca piłkarka przy trafieniach koleżanek. Czy trener Sebastian Stemplewski znajdzie jej godną następczynię?

5. Czy KKP Bydgoszcz ucieknie spod topora?

Pierwszym zwycięstwem odniesionym w ostatniej kolejce beniaminek mocno podreperował swoją pozycję w walce o utrzymanie. Tylko dwa punkty dzielą go bowiem od bezpiecznego miejsca w tabeli Ekstraligi. Jeśli KKP na swoim stadionie zwycięży Olimpię Szczecin, to może wyprzedzić Mitech Żywiec i AZS Wrocław. Zwłaszcza, że akurat drużynę z Żywca czeka arcytrudne starcie w Sosnowcu, gdzie o punkty będzie bardzo trudno. To naprawdę duża szansa dla bydgoszczanek. Lecz sęk w tym, że Olimpia lepiej spisuje się na wyjazdach niż na własnym stadionie. W gościach wygrała dwa mecze, właśnie z drużynami z dolnych rejonów tabeli. Szykuje się bardzo ciekawe spotkanie w Bydgoszczy. Jeśli KKP jeszcze przed przerwą zimową znalazłoby bezpieczną przystań w tabeli, byłoby to jedno ze wspanialszych odrodzeń zespołu w historii Ekstraligi. I stanowiłoby o dużej sile charakteru piłkarek z Bydgoszczy.

11. KOLEJKA EKSTRALIGI KOBIET

Sobota, 16 listopada 2019 r.

12:00 Medyk Konin - Górnik Łęczna
Transmisja na kanale Łączy nas piłka i Facebooku Łączy nas piłka kobieca
12:00 AZS UJ Kraków - AZS PWSZ Wałbrzych

Niedziela, 17 listopada 2019 r.
12:00 KKP Bydgoszcz - Olimpia Szczecin
12:00 AZS Wrocław - Rolnik B. Głogówek
12:00 Czarni Sosnowiec - Mitech Żywiec
13:00 TME Grot SMS Łódź - GKS Katowice

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności