Aktualności

[EKSTRALIGA KOBIET] Pięć pytań przed 11. kolejką

Aktualności27.10.2018 
Starcie mistrza z wicemistrzem Polski zakończy rundę jesienną Ekstraligi kobiet. Mecz, na który kibice czekali od początku sezonu rozstrzygnie, która z drużyn będzie liderem, Górnik Łęczna, czy Czarni Sosnowiec. Kolejka ta nie kończy tegorocznych zmagań, bo jeszcze tej jesieni rozegrane zostaną trzy serie gier rundy rewanżowej

1. Kto mistrzem rundy jesiennej?

Nie może być ciekawszej sytuacji dla kibiców niż starcie mistrza z wicemistrzem Polski, będących jednocześnie dwiema najlepszymi drużynami bieżącego sezonu. Oto na zakończenie rundy jesiennej Górnik Łęczna i Czarni Sosnowiec stoczą bój o pierwsze miejsce w tabeli i przewagę nad rywalami przed rundą rewanżową. Faworytem jest Górnik, który nie stracił w tym sezonie nawet punktu i z kompletem dziesięciu zwycięstw przewodzi w lidze. Tyle, że ostatnie ligowe starcie obu zespołów zakończyło się pewnym zwycięstwem Czarnych 2:0. Mecz odbędzie się w Sosnowcu, ale trudno powiedzieć, dla kogo to lepsza informacja. Górnik w Sosnowcu nigdy nie przegrał, zaś Czarne spisują się w tym sezonie gorzej na własnym boisku niż na wyjazdach. Nie straciły gola tylko w jednym z pięciu rozegranych u siebie spotkań, a grały z drużynami dużo niżej notowanymi. Tylko wygrana pozwoli drużynie Grzegorza Majewskiego objąć pozycję lidera. Remis lub zwycięstwo Górnika będzie oznaczało pozostanie mistrzyń na tronie i zwiększenie przewagi nawet do sześciu punktów.

2.  Czy Dżesika Jaszek weźmie odwet na Górniku?

Reprezentantka Polski, która nieoczekiwanie latem została pożegnana w Łęcznej, przybrała barwy najgroźniejszego rywala z Sosnowca. Nie potrzebowała czasu na aklimatyzację, bo już w 4. minucie nowego sezonu strzeliła premierowego gola dla Czarnych. Choć nie jest najlepszą strzelczynią wicemistrzyń Polski, to ostatnio znów jest bardzo skuteczna – trafiała do bramki rywalek w pięciu z sześciu ostatnich spotkań ligowych. Ma na koncie już więcej goli niż w całej rundzie wiosennej w barwach Górnika. Czy pokona również dobrze jej znaną defensywę byłego zespołu, z którym kilka miesięcy temu świętowała zdobycie dubletu? Na to liczą w Sosnowcu.

3. Czy Medyk przezwycięży kryzys?

Spektakularna wygrana nad Czarnymi Sosnowiec 5:0 okazała się pocałunkiem śmierci dla zespołu Romana Jaszczaka. Od tamtej pory Medyk Konin wygrał tylko trzy mecze, tracąc punkty m.in. w Białej Podlaskiej. Kryzys trwa, bo w ostatnich trzech kolejkach były mistrz zdobył tylko cztery punkty. W poprzednim spotkaniu dopiero rzutem na taśmę zapewnił sobie zwycięstwo nad AZS Wrocław. Medyk utrzymał miejsce na podium, ale zwiększył dystans do walczących o mistrzostwo Górnika i Czarnych. Jeśli jednak przezwycięży niemoc i pokona Olimpię Szczecin, to może wrócić przynajmniej do gry o wicemistrzostwo Polski. Niewiadomo jednak, czy w jego zespole zagrają kontuzjowane Natalia Pakulska i Natalia Chudzik. Olimpia przyjedzie do Konina podbudowana, bo nie przegrała dwóch ostatnich spotkań.

4. Dla kogo miejsce w szóstce?

Kandydatów jest czterech - SMS Łódź, AZS UJ Kraków, GKS Katowice i Olimpia Szczecin. Miejsca tylko dwa. Powinien je utrzymać SMS, który zagra na wyjeździe z pogrążonym w kryzysie Mitechem Żywiec. Najtrudniejsze zadanie czeka Olimpię, która stoczy walkę o punkty w Koninie. Za to AZS UJ i GKS Katowice zmierzą się w bezpośrednim starciu, a jego wynik zdecyduje o tym, czy miejsce w szóstce utrzymają krakowianki, czy wskoczy do niej „GieKSa”. Beniaminek z Katowic potrzebuje do tego jednak zwycięstwa, a AZS UJ przegrał u siebie dotąd tylko raz, tracąc na własnym boisku tak samo mało goli jak Czarni, a mniej niż Medyk. Zapowiada się ciekawa walka. 

5. Czy Polonia zdobędzie choć jeden punkt?

Twarde zderzenie z Ekstraligą przeżywa Polonia Poznań. Beniaminek, który nie dość że ma kłopoty finansowe, to nie zdobył dotąd nawet punktu i zamyka ligową tabelę. W dodatku „Polonistki” są po dwóch ciężkich nokautach z rąk mistrza i wicemistrza kraju. Nie mają jednak nic do stracenia, a ambicji w dotychczasowych meczach nie można było im odebrać. Przed nimi bardzo ważne spotkanie w Białej Podlaskiej, w której staną przed ostatnią szansą, by w rundzie jesiennej wyszarpać przynajmniej historyczny punkt. Tym bardziej, że Polonia lepiej spisuje się na wyjazdach – potrafiła zdobyć trzy gole w Żywcu, dwa w Szczecinie, a nawet jednego w Wałbrzychu. To niezbędne, by w rundzie rewanżowej mogły jeszcze myśleć o utrzymaniu.

11. KOLEJKA EKSTRALIGI KOBIET

Niedziela, 28 października

11:00, Medyk Konin – Olimpia Szczecin

11:00, AZS PSW Biała Podlaska – Polonia Poznań

11:00, Czarni Sosnowiec – Górnik Łęczna

11:00, AZS UJ Kraków – GKS Katowice

11:00, AZS PWSZ Wałbrzych – AZS Wrocław

13:00, Mitech Żywiec – SMS Łódź

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności