Aktualności

[EKSTRALIGA KOBIET] Pięć pytań przed 10. kolejką

Aktualności23.10.2018 

Walka o mistrzostwo Polski kobiet nabiera rumieńców. Broniący tytułu Górnik Łęczna w ciągu czterech dni zmierzy się z dwoma z trzech najgroźniejszych rywali. W środę podejmie najbardziej nieobliczalny zespół ligi - AZS PWSZ Wałbrzych. Jeśli straci punkty, to w weekend czeka go niezwykle nerwowa podróż na mecz z depczącymi mu po piętach Czarnymi Sosnowiec. Bardzo ciekawie zapowiadają się starcia sąsiadów z tabeli tj. SMS Łódź z AZS UJ Kraków, GKS Katowice z AZS PSW Biała Podlaska i Olimpii Szczecin z Mitechem Żywiec.

1. Czy Wałbrzych stać na jeszcze jedną niespodziankę?
Tytuł najbardziej nieobliczalnej drużyny w tym sezonie znów należy do AZS PWSZ Wałbrzych. Drużyna Kamila Jasińskiego niezmiennie u siebie nie przegrywa, a na wyjazdach lubi sprawiać niespodzianki. Czasem pozytywne, czasem negatywne. Wałbrzyszanki potrafiły bowiem przegrać w Krakowie, by w ostatnią sobotę porządnie nastraszyć Medyka Konin i zremisować z nim na jego boisku. AZS PWSZ dwukrotnie prowadził w tym meczu, by przegrywać 2:3 i wyszarpać remis w ostatniej akcji meczu! W środę przekonamy się, czy wałbrzyszanki stać na kolejną niespodziankę, tym razem w starciu z aktualnym mistrzem Polski. Przypomnijmy, że przed rokiem Górnik stracił punkty u siebie właśnie w starciu z AZS PWSZ Wałbrzych. Gdyby to się powtórzyło to walka o tytuł znów nabrałaby rumieńców.

2. Ile dla Górnika znaczą gole Eweliny Kamczyk?
Królowa strzelczyń ekstraligi w tym sezonie jest jeszcze skuteczniejsza, bo ma na koncie o sześć trafień więcej niż rok temu o tej porze. Sęk w tym, że spośród 19 goli zaledwie dwa strzeliła zespołom z miejsc 2-7 w tabeli. Tylko po razie wpisała się na listę strzelczyń w meczach z Medykiem Konin i AZS UJ Kraków. Nie udało jej się pokonać bramkarek SMS Łódź i GKS Katowice. Pozostałych 17 trafień zanotowała bowiem przeciwko ligowym przeciętniakom lub słabeuszom. O ile jej wkład w grę zespołu jest nieoceniony, bo często napędza akcje i asystuje, o tyle nie strzela tylu ważnych goli, co choćby w poprzednim sezonie. Środowy mecz z AZS PWSZ Wałbrzych będzie dla niej okazją, by zadać kłam tej teorii.

3. Czy „GieKSa” zda test dojrzałości?
Beniaminek zapłacił już frycowe za swój pierwszy sezon w ekstralidze i pora, żeby zaczął zdobywać punkty. Swój duży potencjał na miarę górnej części tabeli pokazał m.in. w starciach przeciwko SMS Łódź, AZS PWSZ Wałbrzych, czy Medykowi Konin. Przykre wpadki z Olimpią Szczecin, czy AZS Wrocław sprawiły jednak, że „GieKSa” jest w dolnej części ligowego zestawienia. Katowiczanki mają już jednak za sobą starcia z gigantami, a przed sobą mecze z równymi sobie. Spotkania z AZS PSW Biała Podlaska i AZS UJ Kraków pokażą, na ile tak naprawdę stać renomowanego beniaminka.

4. Czy stoperka będzie skuteczniejsza od napastniczki?
Niezwykle ciekawie wygląda walka o tytuł najskuteczniejszej piłkarki Czarnych Sosnowiec. Nieoceniona jest rola reżyserki ofensywy Patricii Hmirovej, która miała bardzo udany początek sezonu i ma na koncie 8 goli. Tuż za jej plecami czyhają jednak dwie kolejne zawodniczki. Po 7 trafień mają Dżesika Jaszek, co nie jest zaskoczeniem, oraz… środkowa obrończyni Patricia Fischerova. Słowaczka strzeliła gola w 6 z 9 meczów Czarnych! I zwykle były to bardzo ważne gole, jak ten jedyny w 88. minucie meczu w Łodzi. Mecz z Polonią Poznań będzie dla wicemistrzyń Polski okazją, by poprawić swój dorobek. Ciekawe, kto wysunie się na prowadzenie w tej klasyfikacji, a może przypomni o sobie Marta Cichosz, która w tym sezonie ustąpiła w ataku miejsca Jaszek i ma na koncie raptem dwa gole?

5. Czy Łódź przestanie być gościnna?
Niemal każdy zespół wracał w tym sezonie z Łodzi z ogromnym poczuciem ulgi. SMS stawiał bowiem na swoim boisku nawet najgroźniejszym rywalom bardzo trudne warunki. Zaledwie jednobramkowe zwycięstwa odniosły tam Górnik, Czarne, Medyk i GKS Katowice. Górnik i Czarne wygrały tam dopiero po golach z 88. minuty! Ale wygrały. Łodzianki są bowiem bardzo gościnne i na swoim boisku pokonały tylko AZS Wrocław. Jeśli nie chcą wypaść z górnej części tabeli muszą zacząć zdobywać punkty u siebie. W środę podejmą sąsiada z tabeli AZS UJ Kraków. Porażka - nawet jednobramkowa - nie wchodzi tym razem w grę w przypadku zespołu Marka Chojnackiego.

10. KOLEJKA EKSTRALIGI KOBIET
Środa, 24 października 2018
11:00 Olimpia Szczecin - Mitech Żywiec
12:00 Polonia Poznań - Czarni Sosnowiec
14:30 GKS Katowice - AZS PSW Biała Podlaska
15:00 SMS Łódź - AZS UJ Kraków
15:00 Górnik Łęczna - AZS PWSZ Wałbrzych
15:00 AZS Wrocław - Medyk Konin

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności