Aktualności

[EKSTRALIGA KOBIET] Mistrz niepokonany, hat-trick Kamczyk i Wiankowskiej

Aktualności13.08.2017 
Po raptem dwóch kolejkach nowego sezonu Medyk Konin jako jedyny zespół w lidze ma na koncie komplet punktów. Za plecami mistrza Polski czyhają aż cztery drużyny.

Początek sezonu pokazał, że Medyk Konin został przedwcześnie skreślony z walki o obronę mistrzowskiego tytułu. Mimo wielu zmian w zespole czterokrotny triumfator ligi wciąż ma się dobrze. W drugiej kolejce Medyk odniósł niezwykle cenne zwycięstwo w meczu dwóch niepokonanych zespołów. Na stadionie Hutnika Kraków pokonał AZS UJ Kraków 2:0.

Zwycięstwo nie przyszło jednak koniniankom łatwo, bo gospodynie skutecznie odpierały ataki mistrzyń. Znakomite spotkanie rozegrała bramkarka Karolina Klabis. Sposób na jej pokonanie piłkarki Medyka znalazły dopiero w końcówce spotkania. Najpierw Natalia Chudzik obsłużyła znakomitym podaniem niepilnowaną w polu karnym Nikol Kaletkę, a po dwóch minutach sama wpisała się na listę strzelczyń.

Medyk Konin jako jedyny zespół w lidze ma komplet punktów i nie stracił nawet gola. - Wszyscy spisują nas na straty i przyznają nam najwyżej brązowy medal, a tak naprawdę boisko wszystko weryfikuje - mówi nam kapitan Medyka, Anna Gawrońska. - Wyższość trzeba umieć udowodnić w każdym meczu. A nie jest łatwo wygrać wszystkie mecze pod tak dużą presją, o czym wiele drużyn już się przekonało. Mówić to jedno, a zdobyć trzy punkty, to zupełnie co innego - dodaje napastniczka, która rozgrywa czternasty sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Za plecami mistrza Polski czyhają aż cztery zespoły, które w dwóch pierwszych kolejkach zdobyły cztery punkty. W innym meczu na szczycie tabeli nastąpił podział punktów. AZS PWSZ Wałbrzych bezbramkowo zremisował z Czarnymi Sosnowiec 0:0. W bramce gości zadebiutowała Anna Szymańska, która przed sezonem przeniosła się z Medyka Konin do Sosnowca.

Po remisowej wpadce na inaugurację sezonu zrehabilitował się Górnik Łęczna, który pewnie pokonał AZS PSW Biała Podlaska 4:0 w derbach Lubelszczyzny. Duża w tym zasługa Eweliny Kamczyk, która strzeliła trzy gole. - Wracamy na właściwe tory. Brakuje nam jeszcze trochę zgrania, ale myślę, że z meczu na mecz nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej. Mamy młodszy zespół niż przed rokiem, ale śmiało mogę powiedzieć, że jesteśmy mocną ekipą - przyznaje Kamczyk, która zapewnia, że znów chce powalczyć o koronę królowej strzelczyń. - Zawsze stawiam sobie poprzeczkę coraz wyżej i robię wszystko aby ją przeskoczyć. W tym sezonie chcę strzelić jeszcze więcej goli - mówi 21-letnia reprezentantka Polski, która poprzedni sezon zakończyła z dorobkiem 29 trafień.

Hat-tricka dla SMS Łódź ustrzeliła też Martyna Wiankowska, która w swojej krótkiej karierze grała już na wielu pozycjach, a w tym sezonie została… napastniczką. Pomysł trenera Marka Chojnackiego okazał się słuszny, bo reprezentantka Polski pomogła drużynie z Łodzi wysoko pokonać Olimpię Szczecin 6:0.  Na uwagę zasługuje też efektowna wygrana bardzo młodego zespołu AZS Wrocław, który u siebie rozgromił Unifreeze Górzno 8:0. Niezwykle miły dla beniaminków okazał się Mitech Żywiec, który najpierw zremisował z Unifreeze, by tym razem przegrać ze Sportową Czwórką Radom 1:2.

Piłkarka kolejki: Natalia Chudzik (Medyk Konin)

Lewoskrzydłowa Medyka Konin zanotowała asystę i strzeliła gola w niezwykle trudnym meczu z AZS UJ Kraków (2:0). Dwoma akcjami w końcówce spotkania przesądziła o cennym zwycięstwie i pozostaniu mistrzyń Polski na fotelu lidera ligi. Postawa Natalii Chudzik tym bardziej zasługuje na pochwałę, gdyż skrzydłowa z powodu poważnej kontuzji nie grała w piłkę od… jedenastu miesięcy. To się nazywa powrót na boisko.

Wydarzenie kolejk: zwycięstwo Sportowej Czwórki Radom

Beniaminek sprawił największą niespodziankę kolejki. Pokonał bowiem na wyjeździe Mitecha Żywiec 2:1, a jego zwycięstwo mogło być jeszcze wyższe.  Zespół z Radomia już na początku sezonu pokazał, że zasłużył na awans do ekstraklasy, a różnica pomiędzy najwyższą klasą rozgrywkową a pierwszą ligą zaciera się z sezonu na sezon.

2. kolejka Ekstraligi:

Mitech Żywiec - Sportowa Czwórka Radom 1:2 (0:1)

Bramki: Wnuk 85 - Tracz 29, Sobczak 63

AZS Wrocław - Unifreeze Górzno 8:0 (3:0)

Bramki: Maskiewicz 10, Wróblewska 20 k., Czudecka 35, 78, Zbyrad 65, 77, Olszewska 82, Turkiewicz 90

UKS SMS Łódź – Olimpia Szczecin 6:0 (2:0)

Bramki: Wiankowska 9, 70, 76, Salamon 22, Karczewska 72, Osińska 88

AZS PWSZ Wałbrzych - Czarni Sosnowiec 0:0

Górnik Łęczna - AZS PWSZ Biała Podlaska 4:0 (1:0)

Bramki: Kamczyk 19, 56, 78, Sznyrowska 51

AZS UJ Kraków - Medyk Konin 0:2 (0:0)

Bramki: Kaletka 83, Chudzik 85

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności