Medyk pomimo potknięcia w poprzedniej kolejce, w której zremisował z Czarnymi Sosnowiec 1:1, nadal jest w komfortowej sytuacji. Punkty stracił także Górnik Łęczna i sprawa złotego medalu mistrzostw Polski może się rozstrzygnąć już teraz. Medykowi wystarczy zdobycie przynajmniej takiej samej ilości punktów, co Górnik. Koninianki zagrają u siebie z UKS SMS Łódź, natomiast łęcznianki podejmą zespół Czarni Sosnowiec.

Zarówno SMS, jak i Czarni Sosnowiec, nadal są w grze o brązowe medale, więc dla nich mecze z faworytami będą niezwykle istotne. W nieco lepszej sytuacji jest AZS PWSZ Wałbrzych, który, przynajmniej na papierze, ma większe szanse na zdobycie pełnej puli w spotkaniu z KS AZS Wrocław i uciec goniącej go dwójce.

Niezwykle ciekawie będzie w grupie spadkowej. Pewne utrzymania Olimpia Szczecin i AZS UJ Kraków zagrają między sobą. Krakowianki z pewnością będą chciały przedłużyć rewelacyjną passę pięciu wygranych meczów z rzędu. W Białej Podlaskiej i Żywcu odbędą się mecze o wszystko. Gospodynie podejmą odpowiednio GOSiRki Piaseczno i Sztorm Gdańsk. Wszystkie cztery drużyny w tabeli dzielą zaledwie cztery punkty.

26. kolejka Ekstraligi
Medyk Konin - UKS SMS Łódź
Górnik Łęczna - Czarni Sosnowiec
AZS PWSZ Wałbrzych - AZS Wrocław
Mitech Żywiec - Sztorm AWFIS Gdańsk
AZS PSW Biała Podlaska - GOSiRki Piaseczno
Olimpia Szczecin - AZS UJ Kraków