Najłatwiejsze zadanie miał Górnik Łęczna, który na wyjeździe bez najmniejszego trudu pokonał Polonię Poznań 8:0. Mistrzynie Polski solidarnie podzieliły się golami - po dwa trafienia zaliczyły Ewelina Kamczyk, Dominika Grabowska i Sylwia Matysik, a na listę strzelców wpisały się też Patrycja Balcerzak i Małgorzata Grec. Dla obrończyń tytułu ten mecz był tylko przetarciem i okazją do nastawienia celowników przed nadchodzącymi starciami z AZS PWSZ Wałbrzych i Czarnymi Sosnowiec.

Wicemistrzynie Polski odniosły ważne i prestiżowe zwycięstwo, pokonując w derbach województwa śląskiego GKS Katowice 4:1. Czarne już do przerwy prowadziły 3:0, a na opór natrafiły dopiero w drugiej połowie, która zakończyła się remisem. Skuteczność potwierdziła Dżesika Jaszek, ale nie ustępuje jej w tym elemencie Patricia Fischerova, która jest przecież… stoperką. Honorowego gola dla „GieKSy” strzeliła Agata Sobkowicz.

Kraków i Szczecin leżą na dwóch przeciwległych krańcach Polski, ale połączyła je więź przyjaźni do tego stopnia, że od trzech sezonów solidarnie dzielą się punktami. Sześć ostatnich meczów pomiędzy AZS UJ, a Olimpią zakończyło się remisami! Tym razem krakowianki wyszły na prowadzenie po strzale Weroniki Wójcik, ale w końcówce spotkania do wyrównania doprowadziła Matilda Böhm. - Chyba wisi nad tymi zespołami jakieś fatum - żartował po meczu trener „Jagiellonek” Krzysztof Krok.

AZS PSW Biała Podlaska po raz pierwszy przegrała na własnym boisku. Punkty z trudnego terenu wywiózł SMS Łódź po golu Nikoli Karczewskiej dzięki czemu uratował miejsce w czołowej szóstce tabeli. Arcyważne zwycięstwo w Żywcu odniósł AZS Wrocław, który po dwóch golach Kamili Czudeckiej wygrał z Mitechem 2:1. Niegdyś brązowy medalista ekstraligi jest w bardzo trudnej sytuacji, bo zajmuje miejsce w strefie spadkowej ze stratą aż czterech punktów.

PIŁKARKA KOLEJKI - Dżesika Jaszek (Czarni Sosnowiec)
Po przejściu z Górnika Łęczna do Czarnych Sosnowiec utrzymuje wysoką skuteczność. Dość powiedzieć, że w tym sezonie strzeliła już tyle goli, ile przez całą rundę wiosenną poprzednich rozgrywek. Dwa ważne gole dołożyła w prestiżowym starciu z GKS Katowice. Co prawda, gdy pierwszy raz trafiła do bramki, to Czarne prowadziły już 2:0, ale swoimi trafieniami rozwiała wątpliwości w tym spotkaniu. Najpierw tuż przed przerwą, a po zmianie stron, gdy GKS strzelił gola i rozochocił się do odrabiania strat, Jaszek postawiła kropkę nad „i”. Co ważne oba gole strzeliła po indywidualnych akcjach, wobec których obrończynie z Katowic były bezradne.

WYDARZENIE KOLEJKI - Podział punktów w Koninie
Takie mecze, jak starcie Medyka z AZS PWSZ Wałbrzych zakończone remisem 3:3 są najlepszą reklamą kobiecej piłki nożnej w Polsce. Spotkanie o sporym ciężarze gatunkowym, którego stawką było przecież miejsce na podium, nie spętało nóg piłkarkom obu drużyn. Wałbrzyszanki niespodziewanie dwukrotnie obejmowały prowadzenie, ale będące pod presją koninianki dwukrotnie wychodziły z opresji. Najpierw po pięknym golu z woleja po rzucie wolnym Dominiki Kopińskiej, a później po akcji niezawodnej rezerwowej Anny Gawrońskiej. Emocje nie skończyły się nawet wtedy, gdy Nikol Kaletka zdobyła trzecią bramkę dla Medyka. W ostatniej doliczonej minucie gry po rzucie rożnym do wyrównania doprowadziła bowiem Słowaczka Klaudia Fabova. Medyk Konin uratował miejsce na podium Ekstraligi, ale po trzecim meczu bez zwycięstwa trudno go już poważnie brać pod uwagę w walce o mistrzostwo Polski.

9. KOLEJKA EKSTRALIGI KOBIET

Medyk Konin - AZS PWSZ Wałbrzych 3:3 (1:1)
Bramki: Kopińska 38’, Gawrońska 72’, Kaletka 81’ - Rapacka 25’, Zawadzka 51’, Fabova 90+5’

AZS PSW Biała Podlaska - SMS Łódź 0:1 (0:0)
Bramka: Karczewska 68’

Czarni Sosnowiec - GKS Katowice 4:1 (3:0)
Bramki: Operskalska 27’, Fischerova 40’, Jaszek 42’, 75’ - Sobkowicz 70’

AZS UJ Kraków - Olimpia Szczecin 1:1 (0:0)
Bramki: Wójcik 47’ - Böhm 80’

Mitech Żywiec - AZS Wrocław 1:2 (1:1)
Bramki: Stopka 13’ - Czudecka 2’, 73’

Polonia Poznań - Górnik Łęczna 0:8 (0:4)
Bramki: Kamczyk 22’, 72’, Grabowska 26’, 89’, Matysik 32’, 86’, Balcerzak 37’, Grec 53’