Rzuty karne decydowały o zdobyczach punktowych w 9. kolejce Ekstraligi. Dzięki dwóm trafieniom Małgorzaty Mesjasz z jedenastego metra AZS PWSZ Wałbrzych wygrał zacięte derby Dolnego Śląska nad AZS Wrocław. Emocje sięgnęły jednak zenitu w starciu AZS UJ Kraków z Olimpią Szczecin. Krakowianki prowadziły od 6. minuty, gdy błąd bramkarki Olimpii wykorzystała Justyna Maziarz. Ale to szczecinianki miały przewagę i przez całe spotkanie groźnie atakowały bramkę gospodyń. Swego dopięły jednak dopiero w końcówce meczu. Dwukrotnie w polu karnym faulowana była grająca trenerka, Natalia Niewolna i dwukrotnie Karolinę Klabis pokonywała 18-letnia Roksana Ratajczyk.

Postrach w lidze wciąż sieją Medyk Konin i Górnik Łęczna. Mistrzynie Polski, które dopiero co musiały mierzyć się z najlepszą kobiecą drużyną w Europie, rozgromiły u siebie Unifreeze Górzno 9:0. Porażka z Olympique Lyon nie zdeprymowała podopiecznych Romana Jaszczaka. Szkoleniowiec Medyka dał w dodatku odpocząć kilku zawodniczkom przed rewanżem w Lyonie. Zmienniczki pokazały, że nie odstają od piłkarek z podstawowego składu. Hat-tricka zaliczyła Amerykanka polskiego pochodzenia, Julia Gawlak.

Górnik Łęczna rozstrzelał na wyjeździe Sportową Czwórkę Radom aż 8:0, choć do przerwy wicemistrz Polski prowadził tylko 2:0. Po zmianie stron zdeklasował przeciwnika. Trzy gole strzeliła Dżesika Jaszek, mistrzyni Europy do lat 17 z 2013 roku, a dwa trafienia zanotowała reprezentantka Polski do lat 19 Weronika Zawistowska. Liderka klasyfikacji strzelczyń, Ewelina Kamczyk, tym razem tylko raz trafiła do bramki rywalek – za to w przepiękny sposób.

Spory zawód kibicom sprawiły piłkarki Czarnych Sosnowiec i SMS Łódź. Czarne nie sprostały młodziutkiej drużynie AZS PSW Biała Podlaska, która notuje fenomenalną serię pięciu meczów bez porażki. Drużynie z Lubelszczyzny zostały jesienią tylko dwa mecze z beniaminkami. Ma więc ogromne szanse, by zimę spędzić nawet w górnej połowie tabeli. Z kolei SMS Łódź nie potrafił pokonać Mitechu Żywiec, który ewidentnie w końcówce rundy jesiennej złapał formę.

Piłkarka kolejki – Roksana Ratajczyk (Olimpia Szczecin)

Mimo ledwie osiemnastu lat napastniczka Olimpii Szczecin wykazała się ogromną dojrzałością. Jej zespół przegrywał w Krakowie niemal od początku spotkania, ale w końcówce – z ogromną pomocą Ratajczyk – szczecinianki wyrwały cenny punkt. Ratajczyk dwukrotnie nie pomyliła się z rzutu karnego. Nie przestraszyła jej ogromna presja, bowiem decydującą jedenastkę wykonywała w 94. minucie spotkania. Gdyby spudłowała, Olimpia musiałaby wrócić do Szczecina z pustymi rękami. Ale młodziutka snajperka tak huknęła pod poprzeczkę krakowskiej bramki, że Karolina Klabis mogła jedynie odprowadzić piłkę wzrokiem. Ratajczyk pokazuje, że zasłużenie otrzymała powołanie do dorosłej reprezentacji Polski na mecze z Estonią i Grecją.

Wydarzenie kolejki – strzelecka niemoc faworytów

Kibice zastanawiali się jak wysoko wygrają Czarne Sosnowiec i SMS Łódź. Tymczasem faworyci do medali kompletnie zawiedli. Czarne bez kontuzjowanej Patricii Hmirovej nie potrafiły wbić gola AZS PSW Biała Podlaska. Z kolei SMS Łódź, który ma w składzie dwie wiceliderki klasyfikacji strzelczyń, nie potrafił pokonać bramkarki Mitechu Żywiec. Te remisy mocno komplikują faworytom walkę o podium tabeli. Zwłaszcza, że obu drużynom zostały jesienią trudne spotkania. Czarne zmierzą się z AZS UJ Kraków i Mitechem Żywiec, a SMS Łódź z AZS Wrocław, AZS PWSZ Wałbrzych i… Medykiem Konin.

9. KOLEJKA EKSTRALIGI KOBIET

Sportowa Czwórka Radom – Górnik Łęczna 0:8 (0:2)

Jaszek 28, 62, 63, Zawistowska 37, 52, Sznyrowska 49, Rogalska 78, Kamczyk 90

Medyk Konin – Unifreeze Górzno 9:0 (4:0)

Gawrońska 9, Ficzay 11, Balcerzak 14, 20, Gawlak 50, 57, 69, Chudzik 61, Szuppo 89

AZS PSW Biała Podlaska – Czarni Sosnowiec 0:0

AZS Wrocław – AZS PWSZ Wałbrzych 0:2 (0:1)

Mesjasz 24 k, 68 k

AZS UJ Kraków – Olimpia Szczecin 2:2 (1:0)

Maziarz 6, Knysak 83 k - Ratajczyk 81 k, 90 k

Mitech Żywiec – UKS SMS Łódź 0:0