Jak często ćwiczy Pan rzuty wolne?

Oj często, często. Nie ukrywam, że lubię ten element gry. Właściwie można powiedzieć,  że jestem z tego trochę znany.

Dziś strzelił Pan idealnie.

Fajnie wyszło.  Jak jest okazja, to staram się podchodzić do wolnych. Dziś dobrze przymierzyłem i wyprowadziłem drużynę na prowadzenie.

Już wszyscy byli myślami w szatni…

Tym ważniejszy ten gol, bo wszyscy wyszli na drugie 45 minut z innym nastawieniem.

Piast musiał się otworzyć, mieliście szansę na strzelenie drugiego gola.

Racja, ale tak naprawdę to moje trafienie niewiele znaczyło, bo i tak Piast musiał zdobyć dwie bramki.

Nie strzelił żadnej…     

Czyli dobrze wykonaliśmy swoje zadanie! (śmiech) Chcieliśmy zagrać ten mecz na zero z tyłu i udało się. Cel został osiągnięty. Teraz cieszymy się z awansu do…

Półfinału, w którym czeka już Legia Warszawa.

I zaczną się schody. Zagramy z najlepszą drużyną w Polsce, ale będziemy walczyć. Znamy siłę rywala, szanujemy to, ale nie mamy zamiaru się poddać.

Z Bielska-Białej Cezary Jeżowski.

19 marca 2015, 16:00 - Bielsko-Biała (Stadion Miejski)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice 1:0 (1:0) 
Bramka: Dariusz Kołodziej 45

Podbeskidzie: 1. Richard Zajac - 21. Tomasz Górkiewicz, 4. Gracjan Horoszkiewicz, 90. Kristián Kolčák, 37. Róbert Mazáň - 9. Dariusz Kołodziej, 22. Artur Lenartowski, 27. Adam Deja (74, 16. Pavol Staňo), 5. Frank Adu Kwame - 18. Bartosz Śpiączka (69, 23. Róbert Demjan), 15. Krzysztof Chrapek (63, 14. Damian Chmiel).

Piast: 29. Jakub Szumski - 22. Tomasz Mokwa, 3. Csaba Horváth, 28. Kornel Osyra (78, 24. Wojciech Kędziora), 11. Paweł Moskwik - 17. Tomasz Podgórski, 4. Carles Martínez (46, 10. Kamil Wilczek), 20. Łukasz Hanzel, 84. Konstantin Vassiljev, 12. Saša Živec - 77. Rubén Jurado (63, 26. Bartosz Szeliga).

Żółte kartki: Deja, Kołodziej, Adu Kwame - Martínez, Živec, Horváth.
Czerwona kartka: Frank Adu Kwame (71. minuta, Podbeskidzie, za drugą żółtą).

Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).
Widzów: 2710.