Wywiady

Z Polski wyjechał w wieku 21 lat. Grał w Hannoverze, a następnie w Darmstadt. Niedawno podpisał kontrakt z Lechią, a jego przyjście do Gdańska było jednym z głośniejszych transferów polskich klubów.  – Gdzie bym nie poszedł, tam oczekiwania byłyby duże. Wróciłem jako ukształtowany zawodnik, w dobrym, piłkarskim wieku. Wiem, że wymagania w stosunku do mojej osoby są wysokie. Ludzie oczekują, że pociągnę Lechię, wniosę sporo pozytywnej energii do drużyny – mówi Artur Sobiech w rozmowie z Łączy Nas Piłka.

Wywiady

Dość późno, bo w wieku 31 lat Igor Lewczuk trafił do bardzo mocnej ligi zagranicznej, do Girondins Bordeaux, a mógł z Legią Warszawa przeżyć przygodę w fazie grupowej Champions League. Wybrał jednak Francję i dziś nie żałuje, bo na co dzień może rywalizować ze świetnymi piłkarzami, także mistrzami świata i już po raz drugi bierze udział w rozgrywkach Ligi Europy.

Wywiady

Niedawno przeczytał książkę, w której znalazł rady jak być... sprawnym niczym lampart. Sprawność to jego wizytówka, bo trenuje crossfit. A w ostatnim spotkaniu pokazał, że ma także wiele do zaoferowania na boisku. Przeciwko Wiśle Płock (2:2) strzelił gola dla Miedzi Legnica po efektownej akcji. Rafał Augustyniak w zespole pełnym ofensywnych zawodników czuje się bardzo dobrze, o czym świadczą niedawne występy. – Z trenerem Nowakiem pracuję już trzeci sezon. Wiem, że z nim rozwijam się piłkarsko – mówi Augustyniak w rozmowie z Łączy Nas Piłka.

Wywiady

Po nieudanych pobytach w Górniku Zabrze i GKS Katowice Dawid Plizga czekał na oferty przynajmniej z pierwszej ligi, ale czas płynął, a na horyzoncie nic się nie pojawiało. Nagle w świat gruchnęła informacja, że trzykrotny reprezentant Polski porozumiał się z … LKS Goczałkowice Zdrój, zespołem z czwartej ligi śląskiej, a za tym ruchem stoi Łukasz Piszczek. – Piszczkowi się nie odmawia – mówi Dawid Plizga, jego rówieśnik i dobry kolega.

Wywiady

Był na EURO 2012, ale na turnieju nie zagrał ani minuty. Wydawało się, że marzenia spełni na mistrzostwach świata w Rosji, ale w ostatniej chwili do zdrowia wrócił Kamil Glik i Marcin Kamiński musiał obejść się smakiem mundialu. 26-letni obrońca ma jednak nadzieję, że do trzech razy sztuka i teraz na dłużej zagości w reprezentacji Jerzego Brzęczka, a nawet stanie się jej ważną częścią. Dlatego latem zmienił klub, przeszedł z VfB Stuttgart do Fortuny Duesseldorf, by regularnie grać w Bundeslidize.

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności