Aktualności

„Wolontariat? Edukacja, edukacja, edukacja… i wspaniała atmosfera!”

Wolontariat23.01.2019 
Swoją przygodę z wolontariatem sportowym rozpoczął zaledwie rok temu, potwierdzając tezę, że na to zawsze jest pora. Jak przyznaje, wolontariat jest dla niego jednym ze sposobów rozwijania kompetencji spikera zawodów, a panująca na nim atmosfera wywołuje olbrzymie, pozytywne i niezapomniane emocje. Poznajcie Andrzeja Pasadyna – 45-latka z Siedliszowic, który po cichu marzy o tym, aby któregoś dnia wziąć udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski. W 2017 roku Andrzej uczestniczył w IV edycji Centralnego Kursu Spikerskiego organizowanego w Kielcach przez PZPN. To właśnie dzięki temu wydarzeniu i wielu znakomitym wykładowcom poznał całe zaplecze piłkarskie i okołomeczowe z perspektywy stanowiska spikera oraz nabył niezbędne do wykonywania tego zawodu uprawnienia.

– Do dziś wspominam ten kurs. Spotkałem na nim fantastycznych ludzi z całej Polski – przyszłych spikerów, jak również osoby prowadzące warsztaty z ramienia Departamentu Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury PZPN, które dzieliły się tajnikami swojej pracy. Poznałem wiele zagadnień prawnych, rozwijałem swoje umiejętności na warsztatach pracy z głosem oraz językowych, a także uczyłem się obsługi imprez masowych poprzez odpowiednie komunikaty związane z bezpieczeństwem – wspomina 45-letni wolontariusz.



fot: Archiwum prywatne

Nieco ponad rok później nasz rozmówca ponownie zawitał do Kielc na kolejną – V edycję Kursu. Tym razem jednak współtworzył to wydarzenie jako wolontariusz, będąc – jak przyznawali sami organizatorzy – „niezastąpionym wsparciem”. Dla niego samego była to zarówno znakomita okazja do powtórzenia wcześniej przyswojonego materiału, jak i ukoronowanie bardzo intensywnego roku 2018, w którym Andrzej rozpoczął swoją przygodę z wolontariatem sportowym. Jego debiutem był udział w kwietniowym Seminarium Bezpieczeństwa UEFA i PZPN w Serocku.

– Pomagałem w przygotowaniu i obsłudze Seminarium Warsztatowego UEFA pt. „Pirotechnika”. To był wymarzony debiut, podczas którego miałem przyjemność poznać oficjeli z Unii Europejskiej, Rady Europy, UEFA oraz PZPN. Później uczestniczyłem w trzech meczach reprezentacji Polski: towarzyskim z Litwą w Warszawie tuż przed wyjazdem na mundial, a pod koniec roku z Portugalią i z Włochami w Chorzowie w rozgrywkach Ligi Narodów. W międzyczasie wsparłem również organizację październikowej Konferencji Bezpieczny Stadion – wspomina Andrzej.

Gdy spytaliśmy, co tak naprawdę daje mu wolontariat, odpowiedział bez wahania… „edukację, edukację, edukację…”. Na wspieranych przez siebie konferencjach Andrzej zdobywał nową wiedzę z zakresu prowadzenia, organizacji i bezpieczeństwa imprez sportowych lub utrwalał tę zdobytą wcześniej. Z kolei podczas meczów reprezentacji Polski pełnił funkcję Asystenta Reżysera, dzięki czemu mógł podpatrywać, jak w praktyce wygląda prowadzenie dużej imprezy sportowej.

– Asystent pomaga w prowadzeniu skutecznej komunikacji między stanowiskiem reżysera wydarzenia, płytą boiska i osobami odpowiedzialnymi za transmisję na telebimach. Jest to ważna funkcja, która bezpośrednio wpływa na odbiór meczu przez kibiców oraz na komunikaty, jakie do nich trafiają. Bardzo przydatne są tutaj uwaga, koncentracja i dokładność, których na szczęście mi nie brakuje – mówi Andrzej, który oprócz walorów edukacyjnych, podkreśla również znakomitą atmosferę, która panuje na wolontariatach PZPN.



fot: Archiwum prywatne

– Wolontariat wciąga! Tak po prostu. Wywołuje olbrzymie emocje nie tylko podczas samego wydarzenia, ale już podczas przygotowań. Panuje tu wspaniała, przyjacielska atmosfera, a spotykani ludzie zarażają swoją pasją. Wszyscy czują się tutaj jak jedna wielka rodzina i poświęcają swój czas oraz serce, aby organizowane wydarzenie było niezapomnianym przeżyciem dla wszystkich jego uczestników. Do tego moment odegrania hymnu – „Jeszcze Polska nie zginęła…” zaśpiewane mocą kilkudziesięciu tysięcy gardeł. To pozostaje w pamięci. Chociażby dla takich chwil, zwieńczających naszą pracę, warto się w to zaangażować – opowiada Andrzej, który po cichu marzy o tym, żeby któregoś dnia wziąć udział w wolontariacie na zgrupowaniu reprezentacji Polski.

– Bardzo chciałbym wziąć udział w obozie treningowym kadry, krajowym lub zagranicznym. Przyznam szczerze, że nawet nie wiem, czy takie wolontariaty są organizowane, ale marzenie to marzenie! Poza tym mam również nadzieję uczestniczyć w tegorocznych meczach eliminacyjnych do UEFA EURO 2020 rozgrywanych w Polsce. A kto wie? Może uda mi się zaangażować także w jedno ze spotkań wyjazdowych? Czas pokaże – kończy 45-latek z Siedliszowic.

Karol Kulpa

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności