Aktualności
Medalowa forma wolontariuszy!
Już sama liczba nadesłanych zgłoszeń sprawiła, że październikowy wolontariat można uznać za wyjątkowy. – Spłynęło ich do nas ponad 300. To tegoroczny rekord, jeśli chodzi o mecze reprezentacji – cieszy się Damian Witkowski z Departamentu ds. Piłki Amatorskiej PZPN, koordynujący Program Wolontariatu PZPN. – Mając tylu chętnych robiliśmy wszystko, żeby zaangażować możliwie największą liczbę osób, dlatego na obu meczach, poza nielicznymi przypadkami, pracowali inni wolontariusze. W sumie była nas ponad setka, w tym także debiutanci – dodaje.
Tradycyjnie najwcześniej, bo dzień przed meczem, swoją pracę zaczynali wolontariusze z Biura Prasowego. W dniach meczowych w pomoc włączały się pozostałe obszary: oprawa meczowa, wolontariusze informacyjni, wsparcie osób z niepełnosprawnościami, dziecięca eskorta oraz asystent spikera.
Aby wszyscy byli jak najlepiej przygotowani do swoich działań, dwa dni przed meczami przeprowadzone zostały specjalne szkolenia. – Rozmawialiśmy na nich o organizacji pracy w dniu meczu. Kładliśmy również duży nacisk na poznanie topografii obiektu. Pokazywaliśmy wolontariuszom wejścia dla osób z niepełnosprawnościami, bramy przeznaczone dla kibiców, wejścia dla mediów, punkty pierwszej pomocy i inne kluczowe punkty. Stadion Śląski długo był w remoncie, stąd niewiele osób miało wcześniej okazję, by się z nim zapoznać – wyjaśnia Damian.
FOTO: PZPN
Zasadność takiego szkolenia zdecydowanie potwierdza Tomasz Karnia, który pomagał w organizacji meczu z Portugalią. 55-latek z Dąbrowy Górniczej działał na śląskim obiekcie już wcześniej przy okazji marcowego meczu Polska – Korea Południowa (3:2) oraz lekkoatletycznych memoriałów Janusza Kusocińskiego i Kamili Skolimowskiej. Należał jednak do wyjątków...
– Gdy na szkoleniu padło standardowe pytanie, kto pomagał już kiedyś w organizacji imprezy sportowej, rękę w górę podniosło bardzo dużo osób. Podobnie po drugim pytaniu, o pomoc konkretnie na meczu piłki nożnej. Natomiast przy pytaniu o działanie na Stadionie Śląskim, lasu rąk już nie było – śmieje się Tomek. – Dlatego szkolenie było bardzo przydatne, szczególnie dla osób przyjezdnych. Najprostszy spacer po obiekcie potrafi dać naprawdę dużo – przekonuje.
Tomek to prawdziwy weteran meczów reprezentacji. Na koncie ma kilkanaście spotkań i działania w wielu różnych obszarach. Tym razem wspierał osoby z niepełnosprawnościami. – Pracowaliśmy we dwójkę z młodym wolontariuszem Kacprem. Bardzo pozytywny chłopak, który zakochał się w Stadionie Śląskim, gdy miał sześć lat i oglądał zwycięski mecz Polaków z Norwegami 3:0. Witaliśmy osoby z niepełnosprawnościami, towarzyszyliśmy im w drodze do miejsc o ułatwionym dostępie, a także asystowaliśmy w trakcie samego spotkania – opowiada.
Podczas przytoczonej wcześniej marcowej konfrontacji z Koreą, Tomek pomagał w organizacji ceremonii meczowej i – jak przyznaje – do tej pory wspomina to niesamowite przeżycie. Tym razem okazję, aby znaleźć się na murawie razem z piłkarzami, miała Pamela Majzner.
– Razem z moją przyjaciółką Moniką miałyśmy za zadanie rozłożyć flagę Polski po rozgrzewce piłkarzy i złożyć tuż po hymnie narodowym. Pomagałyśmy też kolegom w złożeniu dużego baneru „equal game”. Aż trudno opisać to, co wtedy czułam. Klimat Stadionu Śląskiego jest niesamowity, hymn brzmi naprawdę wyjątkowo, przez co emocje są podwójne. Marzeniem każdego kibica jest znalezienie się tak blisko reprezentacji – mówi 22-latka ze Zgierza, którą rodzina i przyjaciele przez moment mogli podziwiać na ekranach swoich telewizorów! – Kamery uchwyciły nas, gdy składaliśmy duży baner. Zobaczenie siebie w telewizji jest kolejnym, bardzo miłym akcentem. To będzie pamiątka na lata – cieszy się Pamela.
Październikowe mecze Ligi Narodów były pierwszymi, podczas których wolontariusze otrzymali w swoich pakietach „ABC Wolontariusza” – kieszonkową, kilkudziesięciostronicową książeczkę zawierającą wiedzę niezbędną dla wszystkich, chcących wspierać wydarzenia organizowane przez PZPN. Znaleźć w niej można m.in. zasady udzielania pierwszej pomocy, prawa i obowiązki wolontariusza, opisy imprez spod znaku PZPN i wiele, wiele innych przydatnych informacji.
FOTO: PZPN
– Reakcje na „ABC” są bardzo pozytywne. Widać to szczególnie w postach w grupie wolontariackiej na Facebooku. Wszyscy są zadowoleni, że taki materiał powstał – cieszy się Damian. – Dobrze napisany, niekiedy humorystycznie – wtóruje mu Tomek. – Szczególnie ważny jest rozdział o pierwszej pomocy. Warto do niego wracać w wolnym czasie, bo taka umiejętność może się przydać w każdej chwili. I tylko ten rozdział o przełomowych wydarzeniach w polskiej piłce nożnej… Wiekowo nie dotyczy mnie zaledwie pięć pierwszych pozycji! Kolejnych trzynaście już tak. Trochę mi to przypomniało, ile mam lat. Wracałem po meczu do domu, spoglądałem na zapisane daty i aż się za głowę łapałem, że pamiętam te wydarzenia – śmieje się 55-latek, o którym więcej dowiecie się z materiału wideo nakręconego w dniu meczu.
Jedną z form nagrodzenia wolontariuszy za ich pomoc i zaangażowanie jest możliwość obejrzenia meczu, przy którym działają. – Zawsze staramy się, aby był to możliwie jak najdłuższy fragment. Tym razem, w zależności od wykonywanych działań, wolontariusze widzieli cały mecz albo około 90 procent – mówi Damian. – Miałyśmy z Moniką bardzo dobre miejsca, blisko murawy – potwierdza Pamela. – Po bramce Krzysztofa Piątka zapanowała euforia. Podobnie po kontaktowym golu Kuby Błaszczykowskiego na 2:3. Niestety, nie udało się zremisować, ale taka jest piłka nożna. Tu losy rywalizacji mogą się odwrócić w każdej chwili i właśnie dlatego wywołuje ona tyle emocji – mówi 22-letnia wolontariuszka, na co dzień studentka ratownictwa medycznego.
Mecze z Portugalią i Włochami to już historia, podobnie jak niezwykle udany wolontariat z nimi związany. Rekordowe zainteresowanie Programem Wolontariatu na Śląsku nastraja pozytywnie przed przyszłorocznymi Mistrzostwami Świata FIFA U-20 Polska 2019, które odbywać się będą m.in. na stadionach w Bielsku–Białej oraz w Tychach. Być może w tym drugim mieście będziecie mieli okazję spotkać Tomka, który już aplikował do udziału w turnieju. Jeśli zdecydujecie się na Łódź, nie jest wykluczone, że zobaczycie się z Pamelą. Najpierw musicie jednak pójść ich śladem i złożyć wniosek rekrutacyjny w naszym systemie. Więcej informacji o Mistrzostwach Świata FIFA U-20 w Polsce znajdziecie na stronie www.laczynaspilka.pl/wolontariat.
Do zobaczenia na kolejnych imprezach!
Karol Kulpa