Jak VAR analizował – krok po kroku – sytuację z meczu Wisły Płock z Cracovią, po której bramka dla gospodarzy nie została uznana? Dlaczego doszło do zmiany decyzji arbitra głównego w Białymstoku i ostatecznie podyktowano rzut karny? I wreszcie, dlaczego VAR nie zareagował przy kontrowersyjnym trafieniu Igora Angulo? W naszym nowym cyklu, w porozumieniu z Kolegium Sędziów PZPN, tłumaczymy niuanse współpracy sędziego głównego z sędzią asystentem wideo. Wszystko na konkretnych przykładach z meczów minionej kolejki Lotto Ekstraklasy. Bo „VARto wiedzieć”!

Stanisław Oślizło w reprezentacji Polski wystąpił w 57 spotkaniach. Choć legendarny piłkarz Górnika Zabrze nigdy nie pojechał na międzynarodową imprezę rangi mistrzowskiej, na stałe zapisał się w historii drużyny narodowej. Dla Łączy Nas Piłka opowiada o dwóch potyczkach – z ZSRR oraz Brazylią.

Od 23 maja do 15 czerwca w Polsce grać będą najlepsze młodzieżowe drużyny świata. Już samo losowanie fazy grupowej Mistrzostw Świata FIFA U-20 wywołało sporo emocji, przede wszystkim ze względu na rywali, na których trafili biało-czerwoni. W drugim odcinku programu „Młoda Polska” przedstawiamy komentarze dotyczące wylosowanych grup, wybieramy najciekawsze mecze fazy grupowej oraz zapowiadamy marcowe wydarzenia związane z piłką młodzieżową w Polsce.

Janusz Kupcewicz przez polskich kibiców wspominany jest przede wszystkim z meczu o trzecie miejsce na mistrzostwach świata w Hiszpanii. Zaczynał mundial na trybunach, by później wskoczyć do podstawowego składu i strzelić gola wyjątkowej urody z Francją. – Radość z trafienia była nie do opisania. Wykonałem wymowny gest i zadedykowałem tę bramkę mojemu umierającemu tacie, któremu wszystko zawdzięczam – wspomina reprezentant Polski.

Koniec piłkarskiej kariery wcale nie oznacza końca przygody z futbolem. Jedni chcą być trenerami, inni decydują się na rolę działacza, a kolejni zamierzają działać na rynku menedżerskim. Jednak są też tacy, którzy przechodzą na tak zwaną drugą stronę mocy. Koszulkę piłkarską zamieniają na sędziowską i biegają po boisku z gwizdkiem.

– To jest wieczór wyjątkowy dla mnie – przyznał przed kamerą „Łączy nas piłka”. Z najbliższej odległości śledziliśmy wczoraj powrót 105-krotnego reprezentanta Polski, już dziś zwanego przez wielu legendą Wisły, na stadion przy Reymonta. Kuba wrócił do Krakowa i od razu, pewnym strzałem z rzutu karnego, zapewnił drużynie pierwszy triumf po zimowych zawirowaniach. Posłuchajcie, jak opowiadał nam o swoich emocjach.

Street art, smoczek, skuteczność, polski rap, tagi, trzy dziewczyny, taktyka, kanapa, seriale, dojrzałość, sarkastyczny żart i luz, pressing. Wyczuwacie sprzeczności? Nie tutaj. Mateusz Klich znalazł w tym wszystkim swój porządek. – Dzięki kilku jego bramkom jesteśmy tam, gdzie jesteśmy – mówią przed kamerą „Łączy nas piłka” kibice Leeds United.