Do sporej niespodzianki doszło na Emirates Stadium, gdzie faworyzowany Arsenal przegrał ze Swansea 1:2. Bramki dla przyjezdnych zdobyli Wayne Routledge i Ashley Williams, a przy golu dla „Kanonierów” na listę strzelców wpisał się Joel Campbell. Dla Łukasza Fabiańskiego był to drugi występ w lidze w Londynie przeciwko byłemu klubowi i drugie zwycięstwo.

Nie ulega wątpliwości, że Łukasz Fabiański jest w kapitalnej dyspozycji, czego świadkami byli ostatnio kibice Tottenhamu na White Hart Lane. Choć Swansea Polaka zeszło z boiska pokonane, to na naszego reprezentanta co chwilę od wszystkich spływały słowa uznania. Po trzydniowej przerwie „Łabędzi” czeka kolejny ligowy pojedynek w Premier League, a ich rywalem będzie przeciwnik z górnej półki – Arsenal. Czy „Fabian” potwierdzi swoją wysoką formę dzisiejszego wieczoru na Emirates Stadium?

Wojciech Szczęsny czuje się wyśmienicie przed kamerami. Mogliście przekonać się o tym nie raz na kanale Łączy Nas Piłka. O jego medialnym potencjale przekonali się też w Rzymie, gdzie Polak został niewątpliwym bohaterem ostatniego filmu. Oficjalne konto AS Romy przygotowało życzenia z okazji Chińskiego Nowego Roku i zaprosiło do udziału czterech zawodników. Przekonaj się, jak Wojciech Szczęsny radzi sobie z językiem chińskim!

W miniony weekend Wojciech Szczęsny zaliczył kolejny bardzo dobry występ we włoskiej Serie A. Świetna postawa 25-letniego bramkarza w barwach AS Romy nie przeszła bez echa w świecie futbolu i zdaniem angielskich dziennikarzy, dla Wojtka pojawił się nowy kierunek transferowy. Według doniesień, zainteresowany sprowadzeniem 24-krotnego reprezentanta Polski jest Everton. Ale to nie jedyne informacje płynące z Anglii!

Po serii bardzo dobrych występów Wojciecha Szczęsnego w bramce AS Roma dziennikarze z Italii informują, że rzymski klub jest bliski podjęcia z Arsenalem rozmów o przedłużeniu wypożyczenia Polaka. Aktualna umowa bramkarza, przypomnijmy, upływa z końcem bieżącego sezonu. – „Giallorossi” spróbują znaleźć sposób, by korzystać z jego umiejętności przez kolejny rok – czytamy na łamach La Gazzetta dello Sport.

Bournemouth Artura Boruca przegrało w 19. kolejce Premier League z Arsenalem 0:2. Pierwszą bramkę dla londyńczyków zdobył Gabriel, a drugiego gola dla londyńczyków dołożył Mesut Ozil. Reprezentant Polski przy obu trafieniach dla „Kanonierów” nie miał wiele do powiedzenia.

Po bardzo krótkiej przerwie wraca angielska Premier League. W 19. kolejce na Emirates Stadium Arsenal będzie podejmować Bournemouth Artura Boruca. „Kanonierzy” chcą jak najszybciej zapomnieć o kompromitującej porażce, która miała miejsce dwa dni temu z Southampton 0:4 i przynajmniej na dobę, wskoczyć na fotel lidera.