– Najważniejsze, że strzeliliśmy po raz kolejny więcej bramek niż przeciwnik. Przynajmniej o tę jedną więcej – mówił napastnik Bayernu. – Popełniliśmy na pewno parę błędów, z których musimy wyciągnąć wnioski, ale po to jest mecz towarzyski, żeby na takie rzeczy zwracać uwagę. Dzięki temu dobrze wiemy, co jeszcze można poprawić.

– Wiadomo, że dla nas każdy mecz jest ważny i do każdego podchodzimy na serio. Nasza filozofia jest taka, że chcemy wygrać każde kolejne spotkanie. Chodzi o to, żeby to wygrywanie po prostu weszło nam w krew – niezależnie od tego, czy chodzi o mecz towarzyski, trening czy starcie o punkty.

– Na pewno jadę z drużyną do Wrocławia, a to, w jakim wymiarze czasowym pojawię się na boisku, dopiero zostanie ustalone. Dzisiaj boisko było naprawdę ciężkie, padało cały dzień czy nawet dwa. Murawa na pewno nie ułatwiała tego, by zagrać w sposób efektowny i efektywny. Tym bardziej się cieszymy, że na takim trudnym terenie udało nam się wygrać.