Na oficjalnej stronie festiwalu film „Sofia” zapowiedziany został w następujący sposób:

Sofia to piłkarka reprezentacji Polski. Sam reżyser, Jakub Polkowski, opisuje ją jako Maria Balotellego w spódnicy. Trudno jej dostosować się do reszty grupy i odnaleźć w szatni. Na jej przykładzie widać, jak potężne są dysproporcje pomiędzy zarobkami mężczyzn i kobiet uprawiających tę dyscyplinę sportu. Sofia nie może przestać grać w piłkę, mimo że ta pasja kosztuje ją wiele wyrzeczeń.

reżyseria: Jakub Polkowski, zdjęcia i montaż: Adrian Duda
Polska 2016 / 13’
napisy: angielskie

Łączy nas piłka na dużym ekranie! Krótki metraż o Sofii Gonzales trafił na festiwal T-Mobile Nowe Horyzonty. Duma: https://t.co/4DeKcGxaCt

— Kuba Polkowski (@kubapolkowski) July 6, 2016

– Różne miałam przeboje w życiu – mówiła nam Sofia, w czasie dłuższej rozmowy, już wyraźne rozluźniona i niespeszona naszym towarzystwem. Kiedy pierwszy raz spotkała się z nami, była wyraźnie zaskoczona, że ktoś w ogóle zainteresował się jej historią. My nie mieliśmy żadnych wątpliwości. Rzadko spotykane konotacje rodzinne, walki MMA, ponad siedem lat gry w reprezentacji Polski i przeboje dnia codziennego. Kiedy poskładasz te wszystkie puzzle w całość, dostaniesz obraz jednej z najciekawszych postaci w naszej piłce. Dlatego postanowiliśmy o niej opowiedzieć.

Ten dokument to zapis naszych dwóch wizyt we Wrocławiu, gdzie Sofia na co dzień mieszka i w Wałbrzychu, gdzie trenuje, w barwach lokalnego klubu - AZS PWSZ. Droga na trening każdego dnia zajmuje jej ponad godzinę, a jej życie, dalekie jest od tego, do jakiego przyzwyczaili was piłkarze męskiej reprezentacji.