Aktualności
[OKIEM PREZESA] Podsumowanie rozmów ze sternikami WZPN
„Okiem Prezesa” – to cykl Łączy Nas Piłka, w którym rozmawialiśmy z prezesami Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej. Poniżej dostępne są rozmowy ze wszystkimi sternikami. Zapraszamy!
Dolnośląski ZPN – Andrzej Padewski: Priorytetem jest rozwój rozgrywek dla dzieci i młodzieży
„Byłem, jestem i będę zwolennikiem upraszczania procedur uprawnień i rejestracji zawodników, procedur licencyjnych, jak też innej „biurokratyzacji", utrudniającej pracę działaczom na niższych szczeblach rozgrywkowych. Znam na pamięć obecne przepisy PZPN, więc nie potrzebuję sekretarki, a moje drzwi do biura są zawsze otwarte. Każdy może do mnie przyjść bez zapowiedzi.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Kujawsko-Pomorski ZPN – Eugeniusz Nowak: Siłą związku dobra organizacja, atmosfera i finanse
„Staramy się jeździć jak najwięcej i bywamy na meczach wszystkich regionalnych klas rozgrywkowych, od B-klasy poczynając, a na III lidze kończąc. Wsłuchujemy się w głos środowiska. Pojawiają się pewne propozycje, pomysły, może nie zawsze możliwe do przyjęcia, ale ich znaczna część znajduje się w naszym programie. Wspólnie tworzymy plan na życie Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Lubelski ZPN – Zbigniew Bartnik: Musimy dbać o stałą dobrą pogodę dla polskiej piłki
„Nie oferujemy gruszek na… boisku. Uważnie wsłuchujemy się w głos środowiska piłkarskiego, diagnozujemy potrzeby i staramy się jak najbardziej pomóc klubom. Wiele rzeczy trzeba wychodzić, spotykać się z działaczami klubowymi, władzami gminy i samorządowymi. Piłkę trzeba promować. I my od tego jesteśmy.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Lubuski ZPN – Robert Skowron: Naszą siłą są te najmniejsze kluby piłkarskie
„Będę kontynuował pracę, którą rozpocząłem 4 lata temu. Priorytetem jest wspieranie klubów z niższych klas rozgrywkowych oraz szkolących dzieci i młodzież. Swoją uwagę poświęcę również piłce kobiecej i halowej. Futsal w naszym województwie przeżywa swoje 5 minut i chcemy to wykorzystać. Kolejnym punktem jest dalszy rozwój systemu EXTRANET wśród klubów. Z roku na rok ulega poprawie komunikacja na linii biuro związku – kluby.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Łódzki ZPN – Adam Kaźmierczak: Odzyskać utraconą pozycję w futbolu seniorskim
„Jednym z priorytetów jest również przebudowa pionu szkoleniowego, w którym potrzeba świeżej krwi i nowych pomysłów. Piłkarski świat cały czas idzie bowiem naprzód, więc nigdy nie można zadowolić się tym, co jest. Zmiany są nieuniknione, gdyż stojąc w miejscu traci się dystans do reszty stawki. My w ostatnim czasie się zatrzymaliśmy i teraz musimy nadrabiać straty. Pomóc w tym mają zmiany, które już następują.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Małopolski ZPN – Ryszard Niemiec: Gwarantuję kontynuację sprawdzonych rozwiązań
„Siła naszego wojewódzkiego związku bierze się przede wszystkim z masowości dyscypliny i jej trwałej dynamiki rozwojowej(w kadencji 2012-2016 przybyło 88 klubów piłkarskich!), a także z wiekowej tradycji kulturotwórczej, silnego etosu samorządności. W 13 podokręgach i dwóch okręgach pracuje armia społecznych działaczy, oddanych dyscyplinie, efektywnie koordynujących rozwój piłki klubowej, umiejętnie wykorzystujących lokalne źródła finansowania piłkarstwa na swoim terenie (dotacje samorządowe i mali i średni przedsiębiorcy).” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Mazowiecki ZPN – Zdzisław Łazarczyk: Systematycznie doskonalimy działanie związku
„Będziemy doskonalić szkolenie w celu utrzymania wysokiego poziomu rozgrywek. Zamierzamy wprowadzić unifikację rozgrywek młodzieżowych – doinwestować zakup małych bramek dla klubów. Położymy też nacisk na bezpieczeństwo na zawodach piłkarskich – planujemy systematycznie szkolić delegatów ds. bezpieczeństwa i kierowników w klubach. Chcemy również doskonalić pracę wydziałów i komisji związku.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Opolski ZPN – Tomasz Garbowski: Każdy dzień przynosi nowe wyzwania
„Każdy dzień, każdy mecz i każda ligowa kolejka przynoszą nowe wyzwania. Najważniejsze to umieć stawić im czoła. Jeżeli uda mi się przekonać większość opolskiego środowiska piłkarskiego do swojej wizji zarządzania, jeżeli będziemy grać do jednej bramki, to nie widzę na dzień dzisiejszy żadnego problemu, z którym wspólnie nie moglibyśmy się uporać. Na pewno moim celem jest skupienie wokół opolskiej piłki jak największej liczby podmiotów, dlatego też z dużą wiarą w powodzenie tych działań, będę się starał zapraszać do współpracy nie tylko przedstawicieli środowisk sportowych, ale również samorządy, przedsiębiorców, instytucje finansowe czy też podmioty prawne.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Podkarpacki ZPN – Mieczysław Golba: Zmieniamy wizerunek związku
„Mamy ogromny potencjał i chcemy go w większym stopniu wykorzystywać. Szkolimy trenerów, by z młodzieżą pracowali jak najlepsi fachowcy. Namawiamy władze samorządowe do inwestycji w infrastrukturę sportową. Wspieramy nasze największe kluby w poszukiwaniu inwestorów, które mogą im pomóc w przebiciu się do najwyższych klas rozgrywkowych.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Podlaski ZPN – Sławomir Kopczewski: Chcę postawić na nową jakość
„Chcę postawić na nową jakość. Godzić, a nie kłócić i tworzyć podziały. Stawiam na konstruktywny dialog. Nie mam zamiaru narzucać z góry swojej woli, chcę, by związek był otwarty dla wszystkich, którzy kochają piłkę i którym zależy na rozwoju podlaskiego futbolu.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Pomorski ZPN – Radosław Michalski: Nie zamierzam przeprowadzać rewolucji
„Nie zamierzam przeprowadzać rewolucji, a raczej sukcesywnie i konsekwentnie poszerzać inicjatywy ułatwiające życie klubom (zwłaszcza tym z niższych lig). A więc dalsze działania mające na celu pozyskanie środków finansowych i profesjonalizacja działań Komisji i biura. Bardzo ważnym elementem jest ułatwienie procedury licencyjnej. Z doświadczenia już wiem, że kluby najniższych lig gubią się w gąszczu przepisów (mam pomysł, jak temu zapobiec przy wykorzystaniu nowych technologii).” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Śląski ZPN – Henryk Kula: Skupiamy się na szkoleniu dzieci i młodzieży
„Przez najbliższe sezony będziemy dążyć do stabilizacji systemu rozgrywek, zaś wszelkie zmiany będziemy wprowadzać po konsultacji z klubami i wyrażeniu przez nie zgody. Planujemy podnieść bezpieczeństwo rozgrywek poprzez systematyczną edukację działaczy, trenerów, zawodników i sędziów.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Świętokrzyski ZPN – Mirosław Malinowski: Kluczowa jest stabilność i transparentność
„Wydaje mi się, że istotnie mocną stroną naszego Związku jest jego stabilność organizacyjno-finansowa na miarę jego bieżących możliwości. Pomoc rzeczowa i finansowa, niedużego w końcu w skali kraju ŚZPN, udzielona na rzecz piłki młodzieżowej, kobiecej i klubów, w ogóle dzięki dobrej współpracy z samorządami lokalnymi, w żaden sposób nie wpłynęła na bieżącą, w miarę stabilną i przewidywalną sytuację finansową Związku.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Warmińsko-Mazurski ZPN – Marek Łukiewski: Najmocniejszą stroną naszego związku są ludzie
„Wyzwaniem będzie na pewno zmierzenie się z dwoma problemami, które powoli zaczynają nas dotykać. Pierwszy z nich to niż demograficzny. Musimy tak organizować i promować nasze rozgrywki dziecięce i młodzieżowe, aby mimo zmniejszającej się liczby urodzeń, nie doprowadzić do zmniejszenia się liczby drużyn i młodych piłkarzy w naszym regionie.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Wielkopolski ZPN – Paweł Wojtala: Mamy jakość, więc naszą uwagę skupimy na ilości
„Chcę, aby Wielkopolski Związek Piłki Nożnej był postrzegany przez wszystkich jako nowoczesna, dobrze zarządzana instytucja. To działania długofalowe, które bardzo łatwo można zniweczyć jednym drobnym błędem. Dlatego wyzwaniem będzie konsekwentne, nieustające kroczenie do przodu, tak by po osiągnięciu jednego celu od razu pojawiał się kolejny do realizacji.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.
Zachodniopomorski ZPN – Jan Bednarek: To związek jest dla klubów
„Na każdym kroku podkreślam, że to związek jest dla klubów, a nie odwrotnie, choć zauważyłem, że ostatnio jest to najczęściej powtarzana zasada w innych związkach. I dobrze! Musimy wspierać naszych lokalnych działaczy. Przecież bez ich zaangażowania, w małych ośrodkach i na wsiach, nie byłoby ani ligowej, ani młodzieżowej i dziecięcej piłki nożnej. Działacz, która zapuka do drzwi ZZPN, w żadnym wypadku nie może być odbierany jako intruz. To przecież nasz przyjaciel, który pracuje nie tylko na rzecz lokalnej społeczności, ale także na wizerunek związku.” Cała rozmowa dostępna TUTAJ.