Aktualności

Piłkarze, którzy dorobili się piosenki na swój temat!

Specjalne26.01.2015 
Nie tylko waleczny Kamil Glik był inspiracją do nagrania piosenki. Wielu piłkarzy doczekało się już utworu na swój temat. Wachlarz jest bardzo duży, od Grzegorza Piechny po Cristiano Ronaldo. Przestawiamy kilka utworów, które wychwalają grających jak z nut zawodników oraz samych piłkarzy wcielających się w muzyków.

Podobny status, co Kamil Glik w Turynie, wśród kibiców Borussii Dortmund ma Jakub Błaszczykowski. Po tym, jak Kuba odrzucił propozycję z Manchesteru City i postanowił pozostać w BVB jeden z kibiców raper Miki Pulijic, występujący pod pseudonimem M.I.K.I. napisał i wyprodukował piosenkę wychwalającą polskiego pomocnika.

Piosenki na swój temat doczekał się nawet były król strzelców polskiej Ekstraklasy i jednokrotny reprezentant Polski Grzegorze Piechna. O „Kiełbasie” na melodię hitu rumuńskiej grupy O-zone śpiewali koledzy z Korony Kielce.

Najlepszy piłkarz Afryki ostatnich lat Didier Drogba swoją postawą stanowił inspirację dla wielu artystów. Jednym z tych, którzy rapowali o zawodniku Chelsea był Billy Billy.

Thierry Henry uwielbia amerykańskiego rapera 50 Centa, o czym świadczy ten filmik, na którym Francuz z nieukrywanym entuzjazmem udaje się na koncert.

Dlatego też, na cześć Henry’ego powstała piosenka wzorowana na utworze 50 Centa.

Zdarza się, że piłkarze sami wcielają się w rolę raperów. Kilka numerów na koncie, wykonanych wraz z holenderskim twórcą znanym jako U-Niq ma były zawodnik Realu Madryt Royston Drenthe.

Swoje umiejętności raperskie zaprezentował również inny Holender – Ryan Babel.

W nieco innym klimacie swoim wokalnym talentem postanowił podzielić się ze światem Cristiano Ronaldo wykonując utwór „Amor mio”.

Która z piosenek najbardziej przypadła Wam do gustu?

TAGI: muzyka, piosenki, rap, reprezentacja, Glik, Błaszczykowski, Piechna,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności