Aktualności
Na takie mecze się czeka latami
Jeśli polski pomocnik faktycznie jest w pełni sił, to nie wyobrażamy sobie, by nie zagrał w dzisiejszym spotkaniu. Początkowo po przegranym meczu z Valencią, podejrzewano u Krychowiaka pęknięcie kości, ale kontuzja okazała się mniej poważna.
Krychowiak wystąpił dotychczas w 18 spotkaniach La Liga i to od niego Unai Emery rozpoczyna ustalanie składu. Przed Polakiem jednak trudne zadanie – Real prowadzi w Primera Division i nie odniósł porażki od czterech spotkań.
W dzisiejszym meczu zabraknie Cristiano Ronaldo, który od spotkania z Cordobą (2:1) nie może wystąpić w dwóch najbliższych ligowych meczach Realu Madryt. Powodem absencji Portugalczyka jest kara za celowe kopnięcie bez piłki Brazylijczyka Edimara.
Spotkanie z Realem będzie dla Krychowiaka powrotem do gry po ponad tygodniowej przerwie. Czy wygra na Santiago Bernabeu? Sevilla na stadionie Realu radzi sobie, delikatnie mówiąc, bardzo słabo. W ostatnich sześciu meczach piłkarze z Andaluzji nie wywieźli nawet punktu, tracąc przy tym aż 20 goli.
Real – Sevilla o godzinie 20:45. Szykuje nam się kawał widowiska.
Pamiętajcie, że cykl „Oko Na Kadrowicza” tworzycie również Wy! W komentarzach pod tym artykułem, a także na Facebooku i Twitterze czekamy na Wasze opinie dotyczące gry Grześka, opatrzone hashtagiem #OkoNaKadrowicza. Najciekawsze z nich będą opublikowane na stronie Łączy nas piłka.
TAGI: Grzegorz Krychowiak, Sevilla, Hiszpania,