Aktualności
Dwa miesiące do Gruzji. Biało-czerwonym rosną skrzydła?
13 czerwca na Stadionie Narodowym rozegramy szóstym mecz w kwalifikacjach do Euro 2016. Naszym rywalem będzie reprezentacja Gruzji, z którą w listopadzie wygraliśmy w Tbilisi aż 4:0. Podopieczni Kakhabera Tskhadadze na pewno zapamiętają ten mecz na długo, bo tak wysoko nie przegrali nawet, gdy gościli Niemców, Francuzów czy Hiszpanów. Biało-czerwoni podejmą Gruzinów jako lider grupy D. Zespół Adama Nawałki zgromadził na półmetku 11 punktów, aż 8 więcej niż nasz najbliższy rywal.
Dwa miesiące przed spotkaniem na Stadionie Narodowym kibice reprezentacji Polski mają powody do optymizmu. Najprawdopodobniej w meczu z Gruzją selekcjoner będzie miał większy wybór wśród skrzydłowych. Do pełni formy wracają bowiem Jakub Błaszczykowski i Kamil Grosicki. Pomocnik Stade Rennes w miniony weekend zaliczył pierwszą asystę w tym sezonie. Dograł piłkę do Oli Toivonena i przyczynił się do jednobramkowego zwycięstwa nad Guingamp. Akcję „Grosika” możecie zobaczyć TUTAJ. 26-latek po kontuzji czterokrotnie wchodził z ławki rezerwowych w meczu klubu ze Stade de la Route de Lorient. Czekamy, aż zdoła wywalczyć miejsce w wyjściowej jedenastce i do meczu z Gruzją odzyska miano „TurboGrosika”.
O miejsce w pierwszej jedenastce nie musi się już martwić Jakub Błaszczykowski. Pomocnik Borussii rozpoczynał w wyjściowym składzie ostatnie cztery mecze BVB, w Bundeslidzie oraz w Pucharze Niemiec. W spotkaniu o DFB Pokal z Hoffenheim Kuba spędził na boisku pełne 120 minut. Na początku meczu zaliczył asystę przy bramce Nevena Suboticia.
Do gry w ostatnim czasie zdołał wrócić również Mateusz Klich. W wielką sobotę, po 336 dniach, 24-letni pomocnik ponownie pojawił się w pierwszym składzie na ligowy mecz. W maju 2014 roku grał od początku w konfrotnacji PEC Zwolle z Twente Enschede. W przeddzień świąt wielkanocnych pokazał się kibicom FC Kaiserslautern z najlepszej możliwej strony, najpierw zaliczając asystę a następnie dokładając do tego bramkę.
Przypomnieć o sobie zdołał również inny Polak występujący na zapleczu Bundesligi. Waldemar Sobota w ostatnim czasie leczył kontuzję i nie mógł być brany pod uwagę w kontekście rywalizacji z Irlandią. Wrócił do gry po miesiącu rozbratu z boiskiem i momentalnie pomógł FC St. Pauli w wysokim zwycięstwie nad Fortuną Dusseldorf, zdobywając pierwszą bramkę, po przeprowadzce z Belgii do Niemiec.
Arkadiusz Milik wybiegł na murawę w meczu z Irlandią, ale opuszczał AVIVA Stadium z dużym grymasem bólu. 21-letni napastnik doznał kontuzji i początek kwietnia spędził na leczeniu kontuzji. Na szczęście napastnik Ajaxu wrócił już do treningów. Co prawda, wciąż ćwiczy indywidualnie, ale niebawem powinien wrócić do pracy z zespołem. Dobrymi wieściami podzielił się z fanami na Facebooku.
TAGI: Polska, Gruzja, Euro 2016, eliminacje,