W porównaniu z kadrą na odwołany mecz eliminacyjny z Czechami zmieniło się jedynie to, że powołane zostały dwie zawodniczki więcej. – Skład się nie zmienił, bo ostatnio nie miałem możliwości sprawdzić tych piłkarek, które powołałem. Cieszę się, że tym razem będą do dyspozycji 23 osoby. Daje mi to większy komfort na treningach. Na każdą pozycję mamy po dwie piłkarki, mogą bezpośrednio ze sobą rywalizować. Poza tym przy takiej grupie w przypadku kontuzji nie musimy już robić dowołań. Dodatkowo dzięki zmianom w przepisach nikt nie wyląduje na trybunach podczas meczu, bo na ławce może siedzieć dwanaście zawodniczek, a nie, jak było wcześniej, tylko siedem. To dobrze, że piłka kobieca czerpie coraz więcej z piłki męskiej – mówi selekcjoner.

Po długich przerwach do reprezentacji wracają Agata Tarczyńska i Natalia Pakulska. – Obie prezentują ofensywny i techniczny styl gry. Natalia w końcu uporała się z urazami. Gra regularnie w klubie, strzela gole, dobrze się prezentuje. Na pewno podniesie nam rywalizację w środku pola. Natomiast Agata to niezwykle doświadczona zawodniczka. Liczę, że dam nam dużo jakości w ofensywie. Jest już zdrowa, gra. W klubie, co prawda, występuje na pozycji numer 9, ale nas interesuje bardziej w kontekście linii pomocy. W ataku mamy teraz duże pole manewru. Jest Ewa Pajor, Nikola Karczewska, Agnieszka Winczo, Julia Matuschewski. W naszej lidze pojawił się także ostatnio wysyp „dziewiątek”. Świetnie wygląda Dżesika Jaszek, obserwujemy Dominikę Kopińską. O obsadę tej pozycji jestem więc spokojny – przekonuje Miłosz Stępiński.

W kadrze brakuje Emilii Zdunek, która wyleczyła uraz mięśnia i w niedzielę zadebiutowała w barwach Sevilla FC w starciu z mistrzem Hiszpanii, Atletico Madryt. – Bardzo się cieszę z jej debiutu. Rozmawiałem z nią po tym meczu. Miała trudne zadanie, bo rywal z najwyższej półki, a ona weszła na boisko podczas, gdy jej zespół musiał radzić sobie w „dziesiątkę”. Będziemy się jej przyglądać. Wierzę w to, że, znając jej potencjał i możliwości, wywalczy miejsce w pierwszym składzie Sevilli i będzie w przyszłości pewnym punktem reprezentacji – przyznaje trener biało-czerwonych.

Zgrupowanie rozpocznie się w niedzielę 29 września w Warszawie, a już w poniedziałek po południu Polki wylecą do Larnaki. Spotkanie z Cyprem odbędzie się w czwartek 3 października o godz. 15:00 czasu polskiego w Ayia Napie. We wtorek 8 października o 20:15 reprezentacja Polski podejmie w Kielcach na Suzuki Arenie Brazylię.

Powołania na mecze z Cyprem i Brazylią:
1. Julia Matuschewski (1. FC Saarbrucken)
2. Małgorzata Mesjasz (1. FFC Turbine Potsdam)
3. Joanna Olszewska (GKS Katowice)
4. Kasandra Parczewska (GKS Katowice)
5. Dominika Grabowska (GKS Górnik Łęczna)
6. Małgorzata Grec (GKS Górnik Łęczna)
7. Ewelina Kamczyk (GKS Górnik Łęczna)
8. Nikola Karczewska (GKS Górnik Łęczna)
9. Sylwia Matysik (GKS Górnik Łęczna)
10. Anna Palińska (GKS Górnik Łęczna)
11. Aleksandra Sikora (Juventus FC)
12. Natalia Chudzik (KKPK Medyk Konin)
13. Gabriela Grzywińska (KKPK Medyk Konin)
14. Nikol Kaletka (KKPK Medyk Konin)
15. Natalia Pakulska (KKPK Medyk Konin)
16. Martyna Wiankowska (KKS Czarni Sosnowiec)
17. Anna Szymańska (KKS Czarni Sosnowiec)
18. Paulina Dudek (Paris Saint-Germain)
19. Katarzyna Kiedrzynek (Paris Saint-Germain)
20. Patrycja Balcerzak (SC Sand)
21. Agnieszka Winczo (SC Sand)
22. Ewa Pajor (VfL Wolfsburg)
23. Agata Tarczyńska (VfL Wolfsburg)