Aktualności
[KADRA KOBIET] Powołania krajowe na mecz z Hiszpanią
Wśród powołanych z różnych powodów brakuje kilku etatowych reprezentantek Polski. Do zdrowia po kontuzji kolana nadal wraca Ewa Pajor. Trzy niemieckie kluby, korzystając z tymczasowego prawa FIFA związanego z pandemią, nie puściły na zgrupowanie swoich zawodniczek – mowa o Małgorzacie Mesjasz, Agacie Tarczyńskiej i Patrycji Balcerzak, która poza tym zmaga się z urazem stopy. Kontuzji kostki w meczu Pucharu Polski doznała natomiast Anna Rędzia z TME UKS SMS Łódź, która wyszła w pierwszym składzie w ostatnich spotkaniach z Czechami i Azerbejdżanem.
– Dodatkowo w przyszłym tygodniu wszystkie piłkarki oraz sztab reprezentacji będą przechodzić testy na obecność koronawirusa, więc istnieje dużo ryzyko, że z tej grupy jeszcze nam ktoś ubędzie. Nazwiska osób, które polecą do Hiszpanii, stoją tak naprawdę pod znakiem zapytania. Z perspektywy selekcjonera sytuacja jest bardzo trudna. Z jednej strony podstawowy skład mamy wykrystalizowany, ale z drugiej w obecnych okolicznościach okazuje się, że pewniaków do gry nie ma. Ktoś może wyglądać znakomicie w treningach, a potem okazuje się, że musi nas opuścić. Ostatnio tak było z Eweliną Kamczyk i Martyną Wiankowską. Tak samo zresztą działa to w drugą stronę – zawodniczki nie są pewne tego, czy będą mogły zagrać, co powoduje nerwowość i niepokój. To nie są dobre czasy na grę w piłkę – nie ukrywa selekcjoner Miłosz Stępiński.
W kadrze nie znalazła się również 109-krotna reprezentantka Polski, Agnieszka Winczo. – U każdego sportowca następuje kiedyś obniżka formy. To jest normalne. Wydaje mi się, że coś takiego dopadło właśnie Agnieszkę, która jako napastniczka trochę się zablokowała. Nie można mieć do niej zastrzeżeń, jeśli chodzi o pracę w defensywie czy podejście do treningu, ale niestety napastnika rozlicza się z bramek. U Agi i w klubie, i w reprezentacji coś się zacięło. Rozmawiałem z nią, darzę ją wielkim szacunkiem. Absolutnie się nie żegnamy, bo na to jest zdecydowanie za wcześnie, ale dajemy sobie czas na odpoczynek. Mam nadzieję, że Agnieszka odbuduje się i wkrótce znów zacznie strzelać gole. Jestem przekonany, że nie powiedziała ostatniego słowa – zapewnia trener biało-czerwonych.
Do reprezentacji wraca z kolei Aleksandra Rompa (Sikora), na której przyjazd w październiku zgody nie wyraził jej klub, norweski Klepp Elite, a we wrześniu opuściła przedwcześnie zgrupowanie z powodu urazu mięśnia dwugłowego uda.
Dla Polek mecz z Hiszpanią będzie ostatnim w ramach eliminacji do angielskich mistrzostw Europy. Aby zająć drugie miejsce w swojej grupie, które może im w najgorszym przypadku dać grę w barażach o finały EURO 2022, muszą w Madrycie wygrać. Będzie to szalenie trudne nie tylko ze względu na liczne osłabienia, ale przede wszystkim na klasę przeciwnika. Hiszpanki to jeden z najlepszych zespołów w Europie. W trwających kwalifikacjach zdobyły w pięciu meczach 22 gole, tracąc jednego. Punkty straciły tylko raz – w spotkaniu z Polską w Lublinie (0:0).
Powołane
Bramka:
Katarzyna Kiedrzynek (VfL Wolfsburg, Niemcy)
Kinga Szemik (FC Nantes, Francja)
Anna Szymańska (Czarni Sosnowiec)
Obrona:
Zofia Buszewska (GKS Katowice)
Natalia Chudzik (Medyk Konin)
Paulina Dudek (Paris Saint-Germain, Francja)
Małgorzata Grec (GKS Górnik Łęczna)
Aleksandra Rompa (Klepp Elite, Norwegia)
Jolanta Siwińska (GKS Górnik Łęczna)
Martyna Wiankowska (Czarni Sosnowiec)
Olha Zubchyk (Czarni Sosnowiec)
Pomoc:
Adriana Achcińska (TME UKS SMS Łódź)
Dominika Grabowska (FC Fleury 91, Francja)
Gabriela Grzywińska (Medyk Konin)
Ewelina Kamczyk (GKS Górnik Łęczna)
Sylwia Matysik (Bayer 04 Leverkusen, Niemcy)
Joanna Wróblewska (Śląsk Wrocław)
Weronika Zawistowska (Czarni Sosnowiec)
Emilia Zdunek (GKS Górnik Łęczna)
Atak:
Paulina Filipczak (TME UKS SMS Łódź)
Dżesika Jaszek (Czarni Sosnowiec)
Nikola Karczewska (GKS Górnik Łęczna)
Dominika Kopińska (Medyk Konin)
Paula Duda