Aktualności

[I CO SIĘ GŁUPIO PYTASZ?] Nikol Kaletka – kobieca niczym Smerfetka

Reprezentacja16.11.2015 
W reprezentacji Polski jest niemal od zawsze. Mimo że ma 19 lat, gra już w kadrze A. Nikol Kaletka, bo o niej mowa, stała się drugą ofiarą naszego cyklu, w którym unikamy poważnych tematów. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że młoda piłkarka jest kobieca niczym Smerfetka, a na wakacjach w Wałbrzychu piłaby kawę z Michaelem Jordanem.


Jaka jest najsłynniejsza Nicole świata?
Nicole Kidman.

Szybka odpowiedź. Widzisz w sobie coś z niej?
Absolutnie nie.

A sława, a sex-appeal?
Jeżeli chodzi o sławę, to nie szalejmy. Natomiast bardziej od sex-appealu, odpowiada mi słowo „kobiecość”.

Aktorki często mogą poczuć klimat innych epok. A gdybyś Ty mogła się cofnąć w dowolny moment w historii, jaki czas i miejsce byś wybrała?
Okres międzywojenny, a miejsce to na pewno stara Warszawa. Urok kafejek, dżentelmenów i długich sukni. Cudowne!



Dżentelmenów Ci u nas niedostatek obecnie?
Dzisiejsze czasy to pęd za pieniędzmi oraz szeroko rozumiane równouprawnienie i na gesty dżentelmeństwa oraz szarmancji, niewielu teraz stać.

Do tego tematu poniekąd wrócimy, ale skupiając się na podróżowaniu. Masz zamiłowanie do niego. Z pewnością będziesz mogła odpowiedzieć, dlaczego Wałbrzych jest uważany za najbrzydsze miasto w Polsce?
Nie mam zielonego pojęcia, ponieważ nigdy tam nie byłam.

No dobra, ale byłaś na pewno w Sosnowcu, a ten opinię ma koszmarną. Rzeczywiście jest tam tak strasznie jak mówią?
Sosnowiec znam tylko z okolic naszego boiska. Więcej czasu spędzam w Katowicach, a to miasto bardzo mi się podoba.



Wracając do Wałbrzycha – jak myślisz, co znajduje się w Złotym Pociągu?
Mnie gorączka złota nie opanowała. Nad tym, co jest w złotym pociągu, zastanawiają się badacze i historycy, a odpowiedź znają tylko Hitlerowcy i Adolf (śmiech).

Dobre. A w jakie miejsce nigdy byś nie pojechała?
Na Antarktydę, bo dla mnie jest tam za zimno. Brr…

A jak już będziesz miała to biuro podróży, o którym marzysz, to gdzie będziesz wysyłać ludzi?
Do Wałbrzycha (śmiech)! Również dobrym kierunkiem byłyby wyspy hiszpańskie i greckie. Odpowiada mi klimat wysp. Z pełną odpowiedzialnością mogłabym wysłać tam kogoś na wspaniałe wakacje.

Jakie jest najpiękniejsze miejsce... w Twoim domu?
Salon, który gwarantuje mi porządny odpoczynek. No i jest w nim duży telewizor.

A w tym telewizorze? „Trudne sprawy” i „Słoiki”? Czy może Krystyna Czubówna i zwierzątka?
Nie trafiłeś. Discovery, National Geografic, Canal+ Sport. A ostatnio Polsat Sport – „Cafe futbol” (śmiech).



Ile razy słyszałaś pytanie: „Jak zaczęła się Twoja przygoda z piłką nożną?”.
Słyszę je non stop. To jest takie pytanie dyżurne, od którego wszyscy dziennikarze zaczynają swoje wywiady. No dobra, prawie wszyscy. Czasami zaczynają inaczej, jak Ty.

Odpowiedź znasz już tak dobrze jak „Inwokację”?
Niestety tak . Jest to nudne i mozolne. Odpowiedź, nie „Inwokacja”.

Ale dzięki niemu słynniejsi od Ciebie stali się Twoi bracia. Dużo ich. Niełatwo wychowywać się w męskim gronie. Udało Ci się zachować dużo kobiecych cech?
To, że gram w piłkę, nie zmienia faktu, że jestem kobietą i wydaje mi się, iż zachowałam wszystkie cechy kobiecości.

Brawo! To uwaga, kim byś wolała być – Smerfetką czy Śpiącą Królewną?
Smerfetką! Ma fajną karnację i zarąbistą czapkę. Poza tym ja lubię ruch, a Śpiąca Królewna, to taka... nieruchawa nieco. Ile można leżeć w łóżku? No i Smerfetka to jedyna laska w wiosce, a to przecież mocny argument (śmiech).

No dobra, gdybyś mogła pójść na randkę z kimkolwiek, to na kogo byś postawiła?
Ze smerfów?

Nie, z kimkolwiek ogólnie.
Na randki się już nie wybieram, ale z chęcią napiłabym się dobrej kawusi z Michaelem Jordanem.



I jeszcze pytanie od koleżanki z boiska. Nie wiem dlaczego, ale prosiła, żeby spytać. Cytuję „Czy lubi pani krzyczeć?”.
Na kogoś? Nie za bardzo… Ale czasem w nerwach się zdarza.

Ola Sikora zdradziła nam, że byłaby bardzo łagodnym władcą i nikt by się jej nie bał. A Ty, mając autorytarną władzę, poniewierałabyś poddanymi?
Nie. Prowadziłabym swe rządy jak żelazna dama. Łagodnie do czasu (śmiech).

Udzieliłaś kiedyś głupszego wywiadu?
Może jakbym trafiła na głupszego pytającego...

Nie wiem, czy traktować to jak komplement?
Zdecydowanie tak.

To dziękuję bardzo za rozmowę.
Tylko tyle pytań? Dopiero się rozkręcam (śmiech).

Rozmawiał Kacper Zieliński

TAGI: Reprezentacja Polski kobietm Nikol Kaletka,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności