Aktualności
[ZDJĘCIE DNIA] Galaktyczny Lewandowski
Wczorajszy wieczór na Hampden Park na wiele lat pozostanie w sercach naszych zawodników, kibiców i całej Polski! Po niezwykle dramatycznej końcówce udało się nam wyszarpać Szkotom remis 2:2. Dwie bramki strzelił niezawodny Robert Lewandowski, który przeżywa obecnie najpiękniejsze chwile w swojej piłkarskiej karierze.
Wczorajsze spotkanie ze Szkocją dla biało-czerwonych zaczęło się wyśmienicie. Już w trzeciej minucie po podaniu Arkadiusza Milika, nasz zespół na prowadzenie wyprowadza Lewandowski. Potem obudzili się zawodnicy Gordona Strachana, którzy po pięknych golach pokonali Łukasza Fabiańskiego. Na Hampden Park długo widniał wynik 2:1. Ale do pewnego momentu… W czwartej minucie doliczonego czasu gry byliśmy świadkami czegoś niezwykłego. Viktor Kassai przyznaje Polsce rzut wolny. Po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego piłka mija zawodników i odbija się od słupka. Do piłki dopada Robert Lewandowski i dosłownie wsuwa ją w siatkę! Polska wyrzuca Szkocję za burtę eliminacji mistrzostw Europy! Po dziewięciu kolejkach razem z Irlandczykami mamy po 18 punktów, a losy awansu będą rozstrzygać się na Stadionie Narodowym w Warszawie.
"To mogło się tylko nam przydarzyć"! Szkockie media po meczu z Polską
Do ostatnich minut walczyliśmy o korzystny wynik. Pierwszej bramki mogliśmy uniknąć. Była niepotrzebna. Niepotrzebnie również graliśmy długą piłką. O wszystkim teraz zadecyduje mecz z Irlandią w Warszawie. Nie jesteśmy drużyną, która gra na remis. To było widać w dzisiejszym meczu. Szkoci przejęli inicjatywę, ale udało nam się zremisować to spotkanie. – powiedział kapitan reprezentacji Polski na antenie Polsatu Sport
Łukasz Fabiański : Naszym celem jest bezpośredni awans na mistrzostwa Europy we Francji!
To był dla nas ciężki mecz. Szkocka defensywa miała rosłych obrońców i ciężko się z nimi walczyło. W walce o górne piłki dobrze się spisywali. Mogliśmy zagrać bardziej ryzykownie. Jestem jednak dumny z całej drużyny. Nadal musimy walczyć o awans, który jest na wyciągnięcie ręki. – dodaje.
Robert Lewandowski przewodzi w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców, mając już 12 trafień. Drugiego Thomasa Muellera wyprzedza aż o cztery bramki. Jest zatem wielce prawdopodobne, że to właśnie 27-latek dostąpi zaszczytu zdobycia korony strzeleckiej! „Lewy” na pewno jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i w spotkaniu z Irlandią w niedzielę będzie chciał postawić kropkę nad i, wprowadzając biało-czerwonych na przyszłoroczne mistrzostwa Europy we Francji.