Aktualności

Zabrakło kapitana. Torino bezradne bez Glika

Reprezentacja16.03.2015 
Myślami byli już przy czwartkowym meczu Ligi Europy z Zenitem i przepłacili to porażką. Zawodnicy Torino, w nieco rezerwowym składzie przegrali z Lazio 0:2. Kapitan „Byków”, Kamil Glik cały mecz obejrzał z perspektywy ławki. Jak potwierdził nam dziennikarz ToroNews Manolo Chirico, Polak specjalnie został oszczędzony, by mógł odpocząć przed czwartkowym pucharowym spotkaniem z Mistrzem Rosji.

Oprócz Glika mecz na ławce rezerwowych rozpoczęło kilku innych zawodników, którzy zazwyczaj występują w pierwszym składzie „Toro”: Maxi Lopez, Matteo Darmian, Fabio Quagiarella, Emiliano Moretti i Alexander Farnerud. Szkoleniowiec zespołu ze stolicy Piemontu decydując się na takie zestawienie personalne nie pozostawił wątpliwości, że najważniejszy dla jego drużyny, w tym tygodniu, jest czwartkowy mecz z Zenitem w Lidze Europy. Po porażce 0:2 w Sankt Petersburgu Torino musi wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, żeby powalczyć o awans do ćwierćfinału. Przetrzebione absencjami „Toro” nie było w stanie stawić czoła świetnie grającemu Lazio.

Rzymianie to rewelacja tego sezonu Serie A. Zawodnicy Stefano Piolego zajmują wysokie trzecie miejsce i mają nadzieje na powrót do  Ligi Mistrzów. Na Stadio Olimpico w Turynie potwierdzili swoje ambicje. Bohaterem ekipy ze stolicy Italii został Felipe Anderson. Brazylijczyk zdobył dwie bramki w wygranym 2:0 spotkaniu. Szczególnie przy pierwszym trafieniu nie popisała się defensywa „Byków”. Brak Morettiego i w szczególności Glika był bardzo widoczny. Zawodnik Lazio nie mógł nie skorzystać z „korytarza” stworzonego przez obrońców „Toro” i bez większego problemu wbiegł w pole karne i pokonał Daniele Padellego. Torino, na własne życzenie, przegrało drugi ligowe mecz z rzędu. W stolicy Piemontu liczą, że dzisiejsza chłodna kalkulacja przyniesie pożądany owoc w najbliższy czwartek, gdy na Stadio Olimpico przyjedzie Zenit Sankt Petersburg. Wówczas Torino, ze swoim kapitanem, Kamilem Glikiem w składzie, będzie musiało zrekompensować kibicom przegrany ligowy mecz z Lazio.

Torino – Lazio 0:2 (0:0)

Bramki: Felipe Anderson (71’ i 78’)

Kami Glik cały mecz na ławce rezerwowych.

 

 

 

 

TAGI: Kamil Glik, Torino, Serie A, Lazio, Włochy,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności