Aktualności
[RAPORT Z JESIENI] Jakub Wawrzyniak
„Rywalizuję z obrońcą, którego nie ma” – uśmiechał się nie raz Jakub Wawrzyniak, kiedy wypominano mu błędy w grze w biało-czerwonych barwach i na siłę szukano jego następcy. W eliminacjach mistrzostw Europy 2016 zawodnik Lechii Gdańsk był pewnym punktem drużyny Adama Nawałki. Bardzo dobrze zagrał choćby w historycznym starciu z Niemcami na Stadionie Narodowym w Warszawie, a także w ostatnim meczu kwalifikacji z Irlandią.
Co paradoksalne, pozycja Wawrzyniaka nie jest dziś tak mocna, jak wcześniej. Kiedy był bowiem kontuzjowany, szansę na lewej stronie defensywny otrzymał Maciej Rybus. Spisał się rewelacyjnie i dziś to on jest faworytem do gry na tej pozycji na EURO 2016. Między „Rybą”, a Wawrzyniakiem – co ciekawe bardzo dobrymi kolegami jeszcze z czasów gry w Legii Warszawa – szykuje się wiosną niezwykle ciekawa rywalizacja. Może dać ona bardzo wiele. Obu zawodnikom, a przede wszystkim reprezentacji.
Wawrzyniak był jesienią pewnym punktem i jednym z liderów Lechii. Nie może być jednak w pełni zadowolony z rundy, gdyż gdańszczanie zawiedli. Zajęli dopiero dziesiąte miejsce, choć mieli chrapkę nawet na ligowe podium. Wszyscy na PGE Arena zapowiadają jednak, że nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. W Gdańsku szykuje się pracowita zima.
Pełne statystyki Jakuba Wawrzyniaka z jesieni 2015 roku znajdziecie poniżej:
Reprezentacja Polski:
Liczba występów: 3. Liczba minut na boisku: 174. Bramki: 0. Asysty: 0. Żółte kartki: 0. Czerwone kartki: 0.
Lechia Gdańsk:
Liczba występów: 17. Liczba minut na boisku: 1436 (14 występów po 90 minut). Bramki: 0. Asysty: 2. Żółte kartki: 3. Czerwone kartki: 0.
TAGI: [RAPORT Z JESIENI] Jakub Wawrzyniak, reprezentacja Polski, Lechia Gdańsk,