17.03.2016, Sevilla – FC Basel (Grzegorz Krychowiak), godzina 21:05

Pierwszy mecz: FC Basel – Sevilla 0:0

Zespół Sevilli musiał radzić sobie bez Grzegorza Krychowiaka w trzynastu spotkaniach. Reprezentanta Polski zabrakło w ośmiu pojedynkach Primera Division, dwóch w Pucharze Króla i trzech w Lidze Europy. Już w niedzielę sztab medyczny Andaluzyjczyków uznał, że Polak jest zdolny do gry i może wystąpić z Villareal. Trener Emery zdecydował się jeszcze oszczędzić swojego zawodnika na dzisiejsze spotkanie z FC Basel i nie powołał go do kadry. Po 48 dniach absencji „Krycha” w końcu wrócił do zespołu Sevilli i może wystąpić w meczu ze szwajcarskim zespołem.

Już przed tygodniem Sevilla mogła wypracować sobie pokaźną zaliczkę przed rewanżem Estadio Ramón Sánchez Pizjuán. Choć w Szwajcarii mecz rozkręcił się dopiero po zmianie stron, to Hiszpanie mieli cztery znakomite akcje, jednak za każdym razem pewnie i szczęśliwie bronił bramkarz Tomas Vaclik. Teraz Sevilla, by awansować do ćwierćfinału rozgrywek Ligi Europy musi wygrać. Będzie o to ciężko, gdyż do rewanżu przystąpi bez Stevena N’Zonziego, którego arbiter w pierwszym meczu ukarał czerwoną kartką, a także Jewhena Konoplianki, który ma problem ze ścięgnem udowym. Nie zagra także Vitolo, który także zmaga się ze ścięgnem udowym.

17.03.2016, Tottenham Hotspur – Borussia Dortmund (Łukasz Piszczek), godzina 21:05

Pierwszy mecz: Borussia Dortmund – Tottenham Hotspur 3:0

Rewanż na White Hart Lane dla podopiecznych Thomasa Tuchela ma być formalnością. Przed tygodniem piłkarze BVB dali prawdziwy popis, rozgramiając „Koguty” 3:0. Już od początku Dortmundczycy stłamsili przedstawiciela Premier League, a pierwszy gol był kwestią czasu. Strzelanie na Signal Iduna Park zaczął Pierre-Emerick Aubameyang, a potem swój dublet dołożył Marco Reus.

Przeciwko Tottenhamowi całe spotkanie rozegrał Łukasz Piszczek, który zamiast w obronie… pracował więcej w ofensywie. „Piszczu” odważnie zapuszczał się w pole karne Hugo Llorisa. Polak wykonał kilka groźnych dośrodkowań, a nawet mógł zaliczyć asystę. Jego znakomite podanie zmarnował jednak Erik Durm. Jaką taktykę na rewanż obierze trener Mauricio Pochettino, który w pierwszym meczu nie wystawił najsilniejszego składu? Przekonamy się po godzinie 21:05.