Grosicki barwy Stade Rennes reprezentuje od wiosny 2014 roku, gdzie trafił z tureckiego Sivassporu. Na francuskich boiskach spisuje się coraz lepiej – miniony sezon może uznać za bardzo udany. Rozegrał w lidze 33 spotkania, 9-krotnie wpisał się na listę strzelców i dorzucił cztery asysty. Zapracował sobie na bardzo dobrą opinię i wzbudził zainteresowanie większych klubów. Na razie jednak pozostaje w Ligue 1.

Już 6 sierpnia w Superpucharze Francji naprzeciw siebie staną Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus. Ten pierwszy przeprowadził się z Sevilli do Paris Saint-Germain. To jego powrót do Francji. Nad Loarę wyjechał w wieku 16 lat, aby podpisać umowę z Girondins Bordeaux. Stamtąd wypożyczany był do Stade Reims i FC Nantes. Ten pierwszy klub w 2012 roku zdecydował się na transfer definitywny, a Polak odwdzięczył się doskonałą grą. Po dwóch latach trafił do hiszpańskiej Sevilli, z którą dwukrotnie wygrał Ligę Europy, stając się w międzyczasie jednym z najlepszych defensywnych pomocników w Europie. Jego zalety dostrzegł potentat z Paryża i Krychowiak dołączył do drużyny mistrza Francji.

[WIDEO] Z Francji do… Francji. „Krycha” w obiektywie Łączy Nas Piłka

Po wygaśnięciu kontraktu z Terekiem Grozny Maciej Rybus podpisał zaś umowę z Olympique Lyon. Stał się tym samym drugim Polakiem, po Jacku Bąku, który przywdzieje trykot tego klubu. To pierwszy zachodni klub w karierze Rybusa. Wcześniej reprezentant Polski występował w Polsce i Rosji. To z pewnością duże wyzwanie dla 26-latka, który będzie musiał przestawić się na nieco inny styl gry.

Wczoraj czteroletni kontrakt z AS Monaco podpisał z kolei Kamil Glik. Polak przez ostatnie pięć sezonów reprezentował barwy Torino, w którym rozegrał 171 meczów, strzelił 13 goli i zanotował 6 asyst. Od 2013 roku reprezentant Polski był kapitanem turyńskiego zespołu. Glik będzie czwartym Polakiem w Ligue 1.

<<<<[WIDEO] Tak Kamil Glik wita się z Monaco>>>>



Emil Kopański