Dla Polaka, który w meczach ligowych musi ustępować miejsca Davidowi Ospinie, było to czwarte spotkanie w tej edycji Pucharu Anglii. Wcześniej Szczęsny bronił dostępu do bramki „Kanonierów” w rywalizacjach z Brighton & Hove, Middlesbrough i Manchesterem United. Zgodnie z zasadami ustalonymi przez Arsene’a Wengera reprezentant Polski nie musiał się obawiać, że wystąpi w półfinale na Wembley. 25-latek poszedł w ślady Łukasza Fabiańskiego. Drugi z naszych kadrowiczów w poprzednim sezonie, również jako rezerwowy w Arsenalu, awansował z klubem z Emirates Stadium do finału najstarszych piłkarskich rozgrywek świata. Liczymy, że podobnie, jak o pięć lat starszy kolega, Wojtek zdoła w maju sięgnąć po to trofeum.

Dla Arsenalu to szansa na dwunaste w historii zwycięstwo w rozgrywkach o Puchar Anglii. Dotychczas „Kanonierzy” triumfowali w sezonach: 1929/1930, 1935/1936, 1949/1950, 1970/1971, 1978/1979, 1992/1993, 1997/1998, 2001/2002, 2002/2003, 2004/2005 i 2013/2014.

Wojciech Szczęsny miał okazję zagrać w finale Pucharu Ligi Angielskiej w 2011 roku. Wówczas Arsenal niespodziewanie przegrał z Birmingham City 1:2.

Arsenal FC – Reading FC 2:1 (po 90 minutach 1:1) – Wembley, 18.04.2015 r.

Bramki: Alexis Sanchez 39’ i 105’ – Garath McCleary 54’

Arsenal: Szczęsny - Debuchy, Mertesacker (Gabriel 63’), Koscielny, Gibbs - Coquelin (Walcott 101’), Cazorla - Ramsey, Oezil, Sanchez - Welbeck (Giroud 72’)

Reading FC: Federici - Gunter, Hector, Pearce, Obita - McCleary, Williams, Chalobah (Cox 106’), Robson-Kanu (Karacan 90’) - Mackie, Pogrebniak (Yakubu 111’)

Finał tej edycji Pucharu Anglii zostanie rozegrany 30 maja. Rywalem Arsenalu będzie Aston Villa i Liverpool.

Skrót tego meczu możecie zobaczyć kikając >>TUTAJ<<