Aktualności

Złote dzieciaki i ich pluszaki

PIŁKA DLA WSZYSTKICH25.11.2020 
Akademia Sportu Górnika Łęczna to jedna z kilkudziesięciu szkółek odznaczonych złotą gwiazdką w Programie Certyfikacji PZPN. Jednak na tle innych wyróżnia się czymś naprawdę niezwykłym. Na treningi z dziećmi przychodzą… pluszowe misie!

Trening to radość sama w sobie. Na zajęcia sportowe młodzi zawodnicy przychodzą z uśmiechem na ustach, a przykład biorą od rodziców. – To oni inspirują dzieci do sportu. Abstrahując od tego, jaki to jest sport, trzeba pamiętać, że dzieci podpatrują rodziców. Najlepsze efekty przyjdą, gdy rodzice będą wspierać dzieci. Bez krytyki – mówi Maciej Grzywa, prezes Fundacji Akademii Sportu Górnika Łęczna.

– Rodzic przywozi dziecko na trening, a sam idzie biegać, bo mamy też sekcję Górnik RUN. Albo idzie w tym czasie i korzysta z naszej siłowni. Żeby wszystko miało sens, to kluczowe jest wsparcie – dodaje Grzywa.

Na czym polega wizja pracy w akademii Zielono-Czarnych? – Opieramy działania o ideologię wychowanka. Musimy pamiętać o bardzo ważnej rzeczy. W Akademii trenuje około 400 dzieci. Jeśli 2-3 z nich zostaną profesjonalnymi sportowcami, to już możemy mówić o sukcesie. Oczywiście to liczby minimalne. Wszyscy chcielibyśmy, żeby z tych sportowców wyrastało więcej – mówi Grzywa.

Od kilku tygodni na treningi razem zawodnikami przychodzą pluszowe misie. Niedźwiedzie w Łęcznej to efekt akcji charytatywnej #ChceMisiePomagać. – To odpowiedź Górnika na trudny okres, który dotknął świat. Jednym kliknięciem możemy sprawić radość dzieciom oraz wspomóc klub – tłumaczy Piotr Sadczuk, prezes Górnika Łęczna. – Inspiracją było SC Heerenveen. Z niderlandzkim klubem łączą nas: osoba Pawła Wojciechowskiego, producent strojów, a przede wszystkim chęć pomagania – dodaje.

Na czym polega akcja #ChceMisiePomagać? Kibice kupują pluszowe niedźwiadki – Wojciecha i Bogdana – a te siadają na trybunach stadionu przy alei Jana Pawła II. Jeżdżą też na wyjazdy. Maskotki zwiedziły już stadiony w Niecieczy, Wrocławiu, Opolu i Niepołomicach. Były też na meczach Ligi Mistrzyń. Po akcji trafią do podopiecznych Szpitala Uniwersyteckiego w Lublinie oraz okolicznych domów dziecka

– Gdy mój syn zobaczył te miśki, to od razu się w nich zakochał. Ostatnio wyliczył, że ma jedenaście pluszaków, ale te dwa górnicze są jego ulubionymi. Kazał wydrukować logo Fortuna 1. Ligi. Powycinał i poprzyklejał im do koszulek – opowiada Veljko Nikitović, dyrektor sportowy Górnika.

– W domu mam jeszcze opaski kapitańskie z czasów gry w piłkę. Antek zakłada je miśkom i zabiera na trening. Bogdan i Wojciech są z chłopakami podczas każdych zajęć. Można powiedzieć, że są już częścią drużyny – dodaje Nikitović.

W takiej atmosferze rodzą się nie tylko nowe talenty piłki nożnej, ale też świadomi młodzi obywatele, którzy mimo młodego wieku, chcą pomagać swoim potrzebującym rówieśnikom.

Krystian Juźwiak

Fot. Tomasz Płaza

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności